„Nieco nieoczekiwane zwycięstwo” w Portugalii wypycha Rovanperä na szczyt

Jednak Kalle Rovanperä, który zamiatał zakurzony rajd Portugalii, wykonał mistrzowski posunięcie, wygrywając z maksymalną liczbą punktów. Dzięki tym wspaniałym zbiorom Finn i Toyota wkraczają do mistrzostw.

opublikowany 23/05/2022 à 10:37

Doriana Grangiera

0 Zobacz komentarze)

„Nieco nieoczekiwane zwycięstwo” w Portugalii wypycha Rovanperä na szczyt

Nowe zwycięstwo i pierwszy dublet Toyoty w Portugalii © Paulo Maria / DPPI

Ma dopiero 21 lat, ale ma już dojrzałość mistrza. Na starcie w czwartkowy wieczór Kalle Rovanperä nie był w tym faworytem Rajd samochodowy z Portugalii. Jako lider mistrzostw Fin miał trudne zadanie zamiatania drogi od początku. Jednak w niedzielne popołudnie na jego koncie pojawił się wynik 30 punktów. Całkowite zwycięstwo z dodatkowymi 5 punktami z Power Stage: Rovanperä jest bardziej niż kiedykolwiek najlepszym kierowcą w WRC obecnie.

Après un rallye sans faute, le pilote Toyota est lui-même le premier surpris par ce succès. „To zwycięstwo było zdecydowanie trochę nieoczekiwane. Zaczynając jako pierwszy na trasie, nie sądziłem, że możemy w ten sposób walczyć o zwycięstwo. przyznaje zwycięzca rajdu. „Udało nam się jednak utrzymać blisko kierowców z przodu. Przez cały wyścig utrzymywaliśmy dobre tempo i rajd był bezbłędny. (…) Wielkie podziękowania dla zespołu, ponieważ w ten weekend widzieliśmy wiele problemów dla innych w naprawdę trudnych warunkach, ale nasz samochód jak zawsze był doskonały (…)”

Wynik, który zachwyca Jari-Mattiego Latvalę. Zarządzanie wyścigami młodego fińskiego talentu zrobiło wrażenie na dyrektorze zespołu. „Kalle wygrał wbrew wszystkiemu. To niesamowite, jak szybko dojrzał i jak radzi sobie z presją, gdy jest na czele. » Dzięki trzeciemu z rzędu zwycięstwu w Portugalii Kalle Rovanperä zwiększa swoją przewagę w mistrzostwach. Z 106 punktami jest na dobrej pozycji na prowadzeniu, a nad wicemistrzem ma 46 punktów przewagi Thierry Neuville.

Pierwszy dublet Toyoty, Evans w końcu na podium

Jari-Matti Latvala również może się cieszyć udanym weekendem Toyoty, zajmując drugie miejsce dla Elfyna Evansa i czwarte miejsce dla Takamoto Katsuty. „To fantastyczny wynik jak na pierwszy rajd szutrowy w Rally1. (…) Elfyn miał bardzo dobry rajd, był to jego kolejny czysty wyścig. Był bardzo blisko zwycięstwa, ale to dla niego naprawdę ważne punkty w mistrzostwach. Takamoto również miał naprawdę świetny rajd. Do podium zabrakło mu kilku sekund, ale nie umniejsza to jego doskonałej jazdy w ten weekend. »

Wicemistrz świata Elfyn Evans po raz pierwszy w tym sezonie stanął na podium. Dziewiąty w mistrzostwach przed Rajdem Portugalii Walijczyk zdobył dobre punkty, co pozwoliło mu wrócić do czołowej piątki. Evans, pokonany na końcowych etapach z Rovanperä o 5 sekund, pokazał, że jest dobrym zawodnikiem. „ Czapki z głów przed Kalle za zwycięstwo, wykonał świetną robotę. Rajd rozpoczęliśmy dobrze, ale pod koniec weekendu było już bardzo szybko. »

Komfortowy przez pierwsze dwa dni kierowca nr 33 zaliczył trudniejszą końcówkę rajdu swoim Yarisem. „Nie byłem tak zadowolony z niedzielnych wrażeń. Nie mogłam się poddać tak jakbym chciała. Jest więc jeszcze kilka obszarów, nad którymi musimy popracować z samochodem, ale ogólnie osiągi były bardzo dobre jak na pierwsze zawody na szutrze. Choć jestem rozczarowany dzisiejszym wynikiem, dobrze jest wrócić na podium. »

Porzucenie Ogiera, jedyna czarna plama w Toyocie

Jedyna ciemna strona tego weekendu: porzucenie Sebastian Ogier, z mnóstwem przebić w piątek et zjazd z toru w sobotę. Ośmiokrotny mistrz świata nie miał powrotu, na jaki liczył, ale mimo to podkreśla pozytywne strony tego weekendu. „Dla mnie to był trudny weekend po pechu, jaki mieliśmy w piątek, kiedy byliśmy coraz bliżej objęcia prowadzenia. Jednak pozytywnym punktem tego weekendu jest doświadczenie, które zdobyłem z samochodem, odkrywając go i ucząc się go na asfalcie. Przebyte kilometry były bardzo cenne i zdecydowanie zakończyłem rajd z lepszym samopoczuciem niż na początku. »

Zachwycony osiągami swojego samochodu Sébastien Ogier już nie może się doczekać powrotu na pokład Yarisa Rally1. „Po wynikach widzimy, że jest to mocny samochód na szutrze i nie mogę się doczekać kolejnych zawodów z zespołem. » Przed powrotem na żwir, Ogier przejdzie przez tzw 24 godziny Le Mans, 11 i 12 czerwca, w LM P2.

CZYTAJ TAKŻE > Rovanperä pewny zwycięzca Rajdu Portugalii, Rossel lider mistrzostw WRC2!

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz