Zaufanie w klanie jest maksymalne Hyundai i dla duetu Thierry Neuville – Martijn Wydaeghe. Belgijska załoga, wielki zwycięzca Rajd samochodowy Monte-Carlo po epickim pojedynku z Sebastian Ogier, zrobił wrażenie i ugruntował swoją pozycję jednego z faworytów sezonu 2024 WRC.
Przybywając do Szwecji ze statusem lidera mistrzostw, kierowca Hyundaia będzie musiał jednak pobawić się z żywiołami, otwierając drogę podczas pierwszych dwóch dni wyścigów, czwartku i piątku. Nie jest to najłatwiejsza pozycja na zaśnieżonych drogach Skandynawii, ale otwieracz regularnie pozostaje w tyle w piątkowe wieczory. W zeszłym roku Kalle Rovanperä stracił do liderów około trzydzieści sekund, zamiatając drogę, co oznaczało znaczną przewagę, która dwa dni później w Szwecji pozbawiła go podium.
Nie bój się!
Nic nie przeszkadza Thierry’emu Neuville’owi, który rozpoczyna rajdowy weekend z nowo nabytą pewnością siebie w swoim Hyundaiu i20 N Rally1. „W Szwecji spodziewamy się dużo śniegu i bardzo niskich temperatur. W zeszłym roku udało się z tym poradzić, ale wcześniej było to nieco trudniejsze. Z tego powodu będziemy potrzebować dużej precyzji i szybkości reakcji samochodu, aby móc wystrzelić go z zakrętu w zakręt i zmaksymalizować jego wydajność.– wyjaśnia przed Rajdem Szwecji.
„Zaspy śniegu stanowią oczywiście ogromne ryzyko, zwłaszcza gdy temperatury są wyższe niż zwykle. Kiedy jest mróz, możesz na nich polegać, ponieważ pomogą Ci lepiej ustawić się i jechać szybciej– dodaje Belg. Czysta jazda, zarządzanie oponami i pozycja na drodze to czynniki, które mogą sprawić, że rajd będzie bardzo trudny, ale z naszego doświadczenia z ubiegłego roku wynika, że pierwszy dzień był wyrównany. Rajd Szwecji zawsze sprawiał mi przyjemność, więc będziemy dążyć do dobrego wyniku. »
Pomimo swojej pozycji jako otwierającego rajd Thierry Neuville będzie mógł wykorzystać swoje doświadczenie z Rajdu Szwecji (12. udział w 2024 r., zwycięstwo w 2018 r.), aby złagodzić tę przeszkodę na początku imprezy. Stawiając jednak czoła mściwym rywalom po porażce pod Monte-Carlo (Elfyn Evans, Ott Tanak), a przede wszystkim w obliczu powrotu panującego dwukrotnego mistrza świata Kalle Rovanperä, Belg nie będzie musiał szczędzić wysiłków, jeśli będzie chciał opuścić Szwecję ze statusem lidera mistrzostw.
CZYTAJ TAKŻE > Rajd Szwecji – Dlaczego Ott Tänak musi natychmiast zareagować na Thierry’ego Neuville’a
Kontynuuj czytanie na te tematy:
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)