Z decyzją Sebastian Ogier aby w 2022 r. pojawiać się tylko sporadycznie, oczy wszystkich zwróciły się naturalnie w stronę Elfyn Evans, gdy konieczne było wskazanie faworyta do jej sukcesji w Toyota. Kalle Rovanperä nadal wydawał się zbyt słaby, a Esapekka Lappi miał jedynie częściowy program. Walijczyk przez długi czas jako jedyny utrzymywał kontakt z obydwoma Sébastienami (Loeb i Ogier) podczas pierwszych dziesięciu etapów Monte-Carlo. Zasadzając na 3. miejscu, miał znakomitą kartę do rozegrania, gdyż jako pierwszy z kierowców z pełnym programem zdobyłby punkty za Francuzami. Elfyn popełnił jednak błąd na szczycie Sisteron, mimo że doskonale poradził sobie z tą częścią
Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.
Pozostało Ci 90% do odkrycia.
Już subskrybujesz?
Zaloguj się
- Nieograniczone przedmioty premium
- Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
- Wszystkie numery AUTOhebdo dostępne od 2012 roku
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)