Guillaume Capietto: „Nie wymyślamy prochu, my go detonujemy”

Dyrektor techniczny zespołu Prema Racing jest wybitnym inżynierem, który wygrał wszystko i widział, jak przebrnęli przez to najwięksi współcześni kierowcy. Podczas wspólnego lotu nad Fontainebleau (Seine-et-Marne) za sterami Robina DR400 opowiada nam o swojej pracy, dzieciństwie w Afryce, swojej przyszłości i jednym ze swoich dwóch synów, Macéo, który zadebiutował w singlu -siedzenia.

opublikowany 22/10/2021 à 13:00

Jeremy’ego Satisa

0 Zobacz komentarze)

Guillaume Capietto: „Nie wymyślamy prochu, my go detonujemy”

C'est le premier carpooling AUTOtygodniowo na lotnisku. Dziękuję za to doświadczenie! Ale w takim razie po co nas w samolocie?

Zawsze marzyłem o tym, żeby nauczyć się latać. Moja żona Vanessa zaproponowała mi rejestrację do licencji PPL (licencja pilota prywatnego) na moje 40. urodziny. Brałem udział w lekcjach i od razu mi się spodobało. Patent uzyskałem dwa lata później. Mój harmonogram był napięty ze względu na zakupy. W powietrzu panuje spokój, spacerujesz, jak chcesz, a kiedy jest ładna pogoda, widok jest ładny. Ogarnęła mnie pasja i jest to czynność techniczna. Aby zachować prawo jazdy, trzeba pracować 12 godzin w roku, ja staram się pracować około piętnastu. Pojechałem z nim do Le Mans i Magny-Cours, może pojadę też do Le Castellet.

Czy to twój osobisty samolot?

Oj, nie! Udostępnia go klub latający Vallée du Loing w Episy (Seine-et-Marne), którego jestem członkiem i któremu mimochodem dziękuję. Wystarczy zarezerwować urządzenie i zapłacić za godzinę. Jest świetny, bardzo dostępny i niewiele droższy niż gokart. Kosztuje około 120-150 euro za godzinę lotu, a na pokład mogą wejść cztery osoby. Jedynymi ograniczeniami są: dobra pogoda, biorąc pod uwagę, że jest to lot z widocznością oraz zakaz zabierania pasażerów komercyjnych.

Co jest najtrudniejsze w prowadzeniu A jednomiejscowy Albo samolot?

Najprawdopodobniej jednomiejscowy, przynajmniej po to, żeby jechać szybko! Samolot wygląda na trudny, ale nie wymaga żadnych specjalnych umiejętności. Jeśli znasz zasady i znasz manewry startu i lądowania, jest to w zasięgu każdego.

 » Je ne fais pas tout tout seul, je suis entouré de personnes compétentes e

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.

Pozostało Ci 90% do odkrycia.



Już subskrybujesz?
Zaloguj się


  • Nieograniczone przedmioty premium
  • Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
  • Wszystkie numery AUTOhebdo dostępne od 2012 roku
COUV-2433

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz