w Monzy, Alpine budował swoje zwycięstwo „krok po kroku”

Podczas 6-godzinnego wyścigu na Monzie Alpine wykorzystał różne zwroty akcji w wyścigu, aby podpisać swój drugi sukces w sezonie, tym razem nieco nieoczekiwany.

opublikowany 11/07/2022 à 10:51

Gonzalo Forbes

0 Zobacz komentarze)

w Monzy, Alpine budował swoje zwycięstwo „krok po kroku”

Alpine odniósł swoje drugie zwycięstwo w sezonie, wygrywając na Monzy. ©DPPI/F. Le Flocha

Wydawało się, że 62. edycja 6-godzinnego wyścigu Monza odbędzie się pod adresem Glickenhaus 007 nr 708. Bardzo wygodny na długich prostych Temple of Speed, amerykański Hypercar zdominował kwalifikacje, zdobywając w tym roku drugie pole position po Spa-Francorchamps, ale szczególnie w pierwszej połowie wyścigu. Nie licząc się z pechem, który złożył się na sprawyAlpine.

Tak wygodnie zainstalowany na czele wkrótce po połowie, Glickenhaus 007 nr 708 wrócił do garażu i nigdy więcej go nie opuścił. Turbo na dywanie zakończyło 6-godzinny wyścig na Monzy dla Jima Glickenhausa i jego zespołu, całkowicie rozpoczynając wyścig pomiędzy Alpine et Toyota.

Długo trzymany przez Kamui Kobayashi i GR010 nr 7, Matthieu Vaxiviere w końcu znalazł okazję do objęcia prowadzenia na ostatnim odcinku 6-godzinnego wyścigu na Monzy. Manewr, który wówczas pozwolił Alpine i jego A480 triumfuje po raz drugi w tym roku 1000 mil Sebring w marcu ubiegłego roku, wbrew wszelkim przewidywaniom.

« 6-godzinny wyścig na Monzy przypomina nam o wszystkim, co uwielbiamy oglądać w sportach motorowych i o tym, dlaczego wykonujemy tę pracę. Jestem bardzo dumny, że odegraliśmy dużą rolę w wyprodukowanym przedstawieniu, cieszył się główny zespółAlpine, Philippe Sinault. Wyścig zapowiadał się skomplikowanie, gdyż techniczne definicje naszych prototypów bardzo się od siebie różniły.

Wiedzieliśmy, że ciężko będzie regularnie wyprzedzać przeciwników na prostej, dlatego dużo pracowaliśmy nad wszystkimi aspektami związanymi ze strategią: podcięciem, żółtym kolorem na pełnym torze, zarządzaniem oponami i zużyciem paliwa… Od tego czasu krok po kroku budowaliśmy ten wynik. nasze pierwsze okrążenia w piątek. Po przerwie zespół był w stanie się ponownie zmobilizować Le Mans aby osiągnąć bezbłędne osiągi, piloci wykonują także dość niesamowite, wręcz magiczne manewry. Wszyscy możemy być bardzo dumni z tego wspaniałego zwycięstwa! »

Jeśli w Mistrzostwach Producentów Alpine pozostaje na drugim miejscu ze 2 punktami, o 106 mniej niż Toyota, trio francuskiego zespołu Lapierre-czarny-Vaxiviere trzyma wodze wśród kierowców z 10 długościami przewagi Bum-Hartley-Hirakawa (Toyota GR010 nr 8).

CZYTAJ TAKŻE > Alpine wygrywa przegrzane 6-godzinne Monza

Gonzalo Forbes

Odpowiedzialny za formuły promocji (F2, F3, FRECA, F4...). Niesiony dzięki łasce Franco Colapinto.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz