Weekend zaczął się bardzo źle. Po trzykrotnym startowaniu z pole position w kategorii Am, firma AGS Events nie była w stanie zapewnić sobie podium. Dobrze umiejscowiony w Pro-Am, do tej pory nie odniósł sukcesu. Ale wytrwałość się opłaca. Za kierownicąAston Martin Vantage nowej generacji, Mike Parisy i Nicolas Gomar zwyciężyli w trzecim wyścigu w Nogaro.
Nicolas Gomar zbudował sukces zespołu już w swoim pierwszym sezonie. W klasyfikacji generalnej był szósty i oderwał się od swoich przeciwników w Pro-Am, na czele którego stali panujący mistrzowie Fabien Michal i Grégory Guilvert. Podczas tankowania skorzystał z dziesięciu sekund kary dla Srebrnych i znalazł się na szczycie klasyfikacji generalnej, podczas gdy załoga Saintéloc utknęła w korku.
Bo to właśnie Srebrni animowali debaty w pierwszej części wyścigu.
Espace Bienvenue BMW po raz kolejny wystartowało z przodu w rękach Ricardo Van der Ende i Benjamina Lessennesa. Za Ginettą szybko znalazł się pod presją Thomasa Droueta w swoim Mercedes AKKA-ASP n°88 qui trouvait l’ouverture au bout de dix minutes, suivi par Julien Piguet sur la Toyota GR Supra du Toyota Gazoo Racing by CMR.
Tymczasem Fabien Lavergne rozpoczął swoją wyjątkową wspinaczkę z trzynastego na piąte miejsce w zaledwie dziesięć minut. Wreszcie wspaniały dzień dla CD Sport.
Francuz dołączył do bitwy pierwszych czterech, zjednoczony w niecałe dwie sekundy. Lavergne miała luksus przejścia na Ginetta G55 pod koniec przejazdu.
Druga część wyścigu była już mniej emocjonująca, poza przebiciem opony duetu Thomas Drouet-Paul Petit na dwie minuty przed metą, pozbawiając ich podium. Mike Parisy spokojnie zdołał utrzymać przewagę i narzucić Astonowi Martinowi. Dobiegł do mety przed Espace Bienvenue BMW, niepokonanym w srebrze, które wykorzystało przewagę na prostych. Edouard Cauhaupé i Fabien Lavergne zajęli trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej i drugie w srebrze za kierownicą CD Sport Mercedes, który odrodził się z popiołów, przed Grégorym Guilvertem i Fabienem Michalem, drugim w kategorii Pro-AM.
Aurélien Panis i Julien Piguet uzupełniają podium Srebrnego Pucharu, a duet Vincent Beltoise-Rodolphe Wallgren – miejsce w kategorii Pro-AM.
W Am-Cup Erwan Bastard i Sylvain Caroff zwyciężyli za kierownicą ANS Motorsport Ginetta przed Christophe'em Hamonem i Pacalem Huteau w Audi Full Motorsport. Warto zwrócić uwagę, że siedem marek obecnych w tegorocznym GT4 znalazło się na pierwszych siedmiu miejscach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)