Skąd i w szczególności bierze się ta pasja do sportów motorowych rallye ?
Jean-Luc: Zacząłem na karting w 1992 r., zajmując się 24 godziny Le Mans. Rok później Pierre poszedł za mną i również zadebiutował z podwójną wieżą zegarową.
Głaz : Pojechaliśmy na karting, bo poznaliśmy ludzi, którzy zabrali nas na pobocze torów. W wieku 10 lat marzyłem o uprawianiu motocrossu. Zawsze jednak uważałem, że poza torem na drodze jest naprawdę niebezpiecznie. Nie jestem motocyklistą, chociaż sporo jeździłem przełajowo!
Jean-Luc: Następnie w tej samej drużynie i w konkurencyjnych zespołach wyjechaliśmy na mistrzostwa Francji w wytrzymałości. Było kilka świetnych występów, w tym czwarte miejsce w 4-godzinnym wyścigu Le Mans (przypis redaktora z 24 r.).. Byliśmy także wicemistrzami Francji w wyścigach długodystansowych. W tym samym czasie miałem okazję wziąć udział w rajdzie regionalnym z kierowcą, któremu trochę kibicowałem, Jeanem Blayonem. Pożyczył mi swoje 205 GTi 1.6. Nie broniłem się aż tak źle. To sprawiło, że chciałam kontynuować. Pod koniec 1999 roku, pomimo dobrych wyników, Pierre i ja podjęliśmy decyzję o zaprzestaniu uprawiania kartingu, ponieważ rzadko był on niezawodny. Byliśmy trochę zmęczeni.
Jak odkryłeś rajd?
Jean-Luc: Kiedy przyjeżdżałem na rajdy, poznałem Jeana Galpina (założyciela w 1991 roku zespołu FJ, w którym ściga się Rodzina Roché. Przyp. red.)., un petit cousin dont j’étais très proche puisque nous sommes nés à 5 km l’un de l’autre. Nous nous étions u
Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.
Pozostało Ci 90% do odkrycia.
Już subskrybujesz?
Zaloguj się
- Nieograniczone przedmioty premium
- Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
- Wszystkie numery AUTOhebdo dostępne od 2012 roku
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)