Andrea Adamo (Hyundai): „Musimy działać, a nie reagować”

Uwięzienie nie ostudziło zapału włoskiego przywódcy. Bez wątpienia stwierdzając, że władze opieszale podejmują niezbędne decyzje, apeluje o natychmiastową świadomość.

opublikowany 13/06/2020 à 09:10

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Andrea Adamo (Hyundai): „Musimy działać, a nie reagować”

Czy wznowiono prace w Alzenau w Niemczech?

 

Minęły już dwa tygodnie od powrotu 50% drużyny. Pomieszaliśmy drużyny z WRC i konkurencji ze strony klientów, tak aby istniała możliwość wspólnego doświadczenia. Oczywiście wszystko to odbywa się z zachowaniem dystansu społecznego, stosowania masek i codziennej kontroli temperatury.

Ostatni rallye terminy z marca, a kolejny powinien odbyć się w sierpniu. Więc nad czym pracujesz?

Poświęcamy czas na zrobienie rzeczy, które ciągle odkładaliśmy, ponieważ czas był zawsze zbyt napięty. Musimy pamiętać, że kadry jest tylko połowa, ale mimo to możemy poświęcić się temu, co ciągle odkładamy. Dotyczy to w szczególności samochodów rozpoznawczych lub testowych. Zakończony zostanie montaż i20 Pierre-Louisa Loubeta, podobnie jak kompletowanie pakietu części zamiennych. Ponadto przeprowadzamy gruntowny remont naszych pojazdów. Jeśli do tej pory nie mówiłem zbyt wiele, gdy w fabryce panował mały bałagan, to teraz jestem bardziej wymagający, bo mamy czas. Celem jest utrzymanie koncentracji zespołu. Obawiam się, że po kilku miesiącach bezczynności nastąpi utrata automatyzacji.

Czy przez to masz zaległości w niektórych kwestiach?

Trudno to ocenić. Oczywiście kolejny rajd zaplanowany jest za kilka tygodni, ale musimy zobaczyć, jak uda nam się zorganizować testy. Jeśli chodzi o rok 2022 (nowe hybrydowe WRC. Przyp. red.) myślę, że rzeczywiście zostaliśmy trochę w tyle, ale jest to również spowodowane późną publikacją regulaminów.

On constate que le secteur automobile est particulièrement touché par la crise. Peut-on avoir des doutes concernant l’engagement de Hyundai à plus ou moins long terme ?

Teraz nie mam wątpliwości. Ponieważ jestem pasjonatem kina, jestem jednak przekonany, że to, co do tej pory widzieliśmy, to jedynie zwiastun filmu, który ma wkrótce wejść na ekrany. I nie będzie to komiczne! Dlatego bardzo naciskam na FIA i promotora, ale obawiam się, że moje przesłanie nie dotrze.

O co ich pytasz?

Uważam, że w obliczu kryzysu trzeba działać, a nie reagować. Jeśli tylko zareagujemy, będzie za późno. Konieczne jest podjęcie obowiązków w celu podjęcia decyzji na przyszły rok już teraz. Może to oznaczać organizowanie mniejszej liczby rajdów lub rywalizację w nich w inny sposób. Celem jest obniżenie kosztów w sezonie. Boję się, że wszyscy żyją we śnie i wmawiają sobie, że wszystko będzie dobrze... dopóki nie zorientujemy się, że nie zrobiliśmy nic dla przyszłości i będzie za późno!

Czy jesteś zwolennikiem wieców w skondensowanej formie?

Nie sądzę, żeby to był taki dobry pomysł. Bez wątpienia zaoszczędziłoby to pieniądze, ale z pewnością można zrobić więcej, ograniczając liczbę wizyt. Będziesz musiał wykazać się inteligencją. Można się też zastanawiać, które rajdy odbędą się jeszcze w przyszłym roku! Nie chcę nikogo wymieniać, ale startowaliśmy w wyścigach w krajach, które dziś naprawdę przeżywają kryzys. Czy powinniśmy odłożyć na później rundy programowe, których w tym roku jeszcze nie odbyliśmy? Istnieje ryzyko, że tam są, że zwrócę się do budżetu, aby je stworzył… i że w końcu znikną.

Czy decyzje należy podjąć także na ten rok?

Trwają dyskusje, ale nie wiem, co tak naprawdę można osiągnąć. Wydaje mi się jednak, że musimy bardzo jasno określić, które wyścigi muszą pojawić się w kalendarzu na rok 2021. Wiedząc wystarczająco wcześnie, kto tak naprawdę tam będzie, mogę uniknąć kupowania części zamiennych czy kupowania biletów do określonych miejsc docelowych i w ten sposób zaoszczędzić pieniądze . Kiedy wiec zostanie odwołany, odzyskanie wydanych kwot jest trudne.

0 Zobacz komentarze)