O ile początek sezonu był korzystny dla Citroëna, to w dwóch ostatnich rajdach zespołowi Forda udało się odwrócić ten trend. Jari-Matti Latvala jako pierwszy przełamał hegemonię marki z podwójną jodełką wygrywając na Sardynii. Dwa tygodnie temu w Grecji naśladował go jego kolega z drużyny Mikko Hirvonen. Teraz, mając 15 punktów straty do francuskiego zespołu w klasyfikacji konstruktorów, podopieczni Malcolma Wilsona bardziej niż kiedykolwiek wierzą w swoje szanse. Mikko Hirvonen, kierowca numer jeden, stracił nawet siedem punktów straty Loeb w Mistrzostwach Kierowców. Wystarczająco, aby przywrócić morale zespołowi, który teraz widzi dalej.
Przed atakiem na Rajd samochodowy z Polski Hirvonen i Latvala skupili się w ten sposób na znaczeniu robienia notatek z wydarzenia, którego nie było w kalendarzu Mistrzostw Świata od 1973 roku. „ Z tego co widziałem drogi przypominają mi te w Finlandii, ale nawierzchnia wydaje się bardziej miękka. Myślę, że uda nam się ciąć w zakrętach, a jeśli będzie piaszczysto, to raczej nie będzie kamieni w koleinach „, powiedział Latvala. „ Uznanie dla nowego rajdu jest bardzo ważne. Zazwyczaj powinno być możliwe sporządzenie dokładnych notatek podczas dwóch dozwolonych przejść Dodał.
Aby jak najlepiej się przygotować, Finowie Forda mogli także skorzystać z udostępnionych im przez organizatorów płyt DVD, dzięki którym mogli zapoznać się z specyfiką polskich dróg. „ Etapy wydają się bardzo szybkie „, skomentował Hirvonen, po czym kontynuował: „ Po Grecji wracam do mistrzostw. Kolejne dwie rundy, w Polsce i Finlandii, odbędą się na szybkich torach, które mi odpowiadają „, podsumował. Z pięciu wydarzeń znajdujących się nadal w programie mistrzostw cztery odbywają się na ziemi i tylko jedna na asfalcie. To wystarczy, aby utrzymać napięcie w obu rankingach przez wiele kolejnych miesięcy.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)