Fin nie zabłysnął w Nowej Zelandii, zajmując miejsce tuż za podium. Nieobecny na debatach podczas wyścigu Hirvonen patrzył, jak jego kolega z drużyny wyprzedził zwycięstwo Sebastian Ogier i Sebastiana Loeb którzy walczyli o zwycięstwo, zanim niemal jednocześnie popełnili fatalny błąd w zdobyciu pierwszego miejsca. Latvala odniósł nawet 75. zwycięstwo Forda, dzięki czemu amerykańskiemu producentowi udało się zdobyć tytuł producenta z największą liczbą zwycięstw w WRC przed Lancią. „ Nowa Zelandia mnie rozczarowała – powiedział Hirvonen. „ Muszę znowu znaleźć swoją prędkość. W tej chwili nie myślę o mistrzostwach, chcę po prostu pojechać do Portugalii i jeździć tak, jak umiem ".
Hirvonen wie, że po mieszanym początku sezonu musi to szybko nadrobić. Po wygraniu pierwszej rundy w Szwecji, w Turcji tylko raz stanął na podium. Tym samym fiński kierowca plasuje się na trzeciej pozycji w klasyfikacji kierowców, za Latvalą i Loebem, który prowadzi z 44 punktami przewagi nad Hirvonenem i 36 punktami nad Latvalą. Walka o mistrzostwo toczy się zatem bardziej pomiędzy kierowcami Forda, a Loeb znajduje się chwilowo poza zasięgiem ataków prześladowców. Jednak w mistrzostwach producentów pozostaje walka, w której Citroën ma tylko 5 punktów przewagi nad Fordem.
Fin musi zatem poprawić swoje wyniki, aby umożliwić Fordowi powrót do wyścigu, a przede wszystkim uniknąć dalszego wyprzedzenia Latvali. Dlatego Hirvonen chce przyjąć mniej agresywny, ale bardziej regularny styl jazdy, a strategia ta sprawdziła się w przypadku Latvali w Nowej Zelandii. „ Dużo myślałem o tym, dlaczego w Nowej Zelandii nie byłem tak szybki, jak liczyłem „, oznajmił Fin. „ Myślę, że musiałem za bardzo atakować. Zbyt częste ataki powodowały, że popełniałem błędy. Zamierzam więc być mniej agresywny i jechać ostrożniej ".
W zeszłym roku w Portugalii Hirvonen zajął drugie miejsce za Loebem. Jeśli chce spisać się lepiej w ten weekend, musi zastosować swoją taktykę, utrzymując jednocześnie odpowiednio wysokie tempo. Bo jeśli technika Latvali sprawdziła się w Nowej Zelandii, to przede wszystkim dlatego, że dwóch kierowców przed nim popełniło błąd na samej końcówce wyścigu. A Loeb nie robi tego często.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)