Latvala i jego nowa praca: „Nie będę tam, żeby wydawać rozkazy” pilotom

Jari-Matti Latvala nie chce być tyrańskim szefem w Toyota Gazoo Racing w sezonie 2021. 

opublikowany 20/12/2020 à 10:31

Medhiego Casauranga

0 Zobacz komentarze)

Latvala i jego nowa praca: „Nie będę tam, żeby wydawać rozkazy” pilotom

Jari-Matti Latvala zamienia kask na koszulkę szefa zespołu. Finn rzeczywiście to zrobił zastąpił swojego rodaka Tommiego Mäkinena à ce poste au sein de la formation Toyota w Rajdowych Mistrzostwach Świata (WRC) na sezon 2021.

Człowiek, który wystartował w 209 WRC, opowiedział o swoim nastawieniu do zmiany ról tej zimy. „Moja podróż w WRC przebiegała od kierowcy do szefa zespołu. Na tym poziomie nie możesz wrócić i ponownie zostać zawodnikiem Mistrzostw.”, zamiata.

 

 

Pierwszym zwycięzcą A rallye z Yaris WRC (w Szwecji w 2017 r.) będzie musiał przyjąć nową metodę pracy. „Zostanie dyrektorem zespołu to radykalna zmiana. Kiedy byłem pilotem, myślałem tylko o sobie. Zespół zbudował samochód i musiałem się skupić na osiągnięciu jak najlepszego wyniku.

Odtąd muszę myśleć z dużo bardziej jednoczącego punktu widzenia. będę musiał upewnij się, że wszyscy się dogadują i idzie w tym samym kierunku. Chcemy stale ulepszać samochód i dlatego chcemy mieć coraz bardziej wydajny zespół. Baza jest już fantastyczna. »

Trzykrotny wicemistrz świata chce być ludzkim liderem, ale jednocześnie nie być zbyt obecnym. « Każda jednostka jest ważna w zespole. Jeśli dana osoba poczuje się dobrze, będzie wtedy zmotywowana i da z siebie 100% w swojej pracy. To jest to, czego szukam. Zamierzam porozmawiać z każdym pracownikiem i zapytać, jak się czuje.

Jeżeli piloci przyjdą do mnie, przekażę im swoje analizy. Ale Nie będzie mnie tam, żeby wydawać im rozkazy. Chętnie podzielę się swoim doświadczeniem, jeśli piloci sobie tego życzą. To dyrektor sportowy Kaj Lindström będzie miał najwięcej interakcji z kierowcami.

Oczekuję, że szacunek, jaki zachowaliśmy między Sebem (Ogier) i Elfyna (Evansa) kiedy byliśmy pilotami – kontynuuje. Rajdy to walka z czasem, a nie między ludźmi, co pozwala nam zachować ten szacunek.

Prawdziwy miłośnik historii rajdów Jari-Matti Latvala prowadzi garaż, w którym znajduje się kilka starych Toyot (w szczególności Celica, Corolla). I nie zamierza przestać. „Nadal kocham jazdę i chcę zachować dziedzictwo Toyoty w świecie rajdów. To powód dlaczego Będę brał udział w historycznych rajdach i wydarzeniach w Europie oraz w Finlandii, jeśli pozwala na to pogoda. »

 

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz