Czterokrotny zwycięzca ostatnich sześciu edycji konkursu Rajd samochodowy z Portugalii, Sebastian Ogier ma okazję nieco bardziej zagłębić się w legendę wydarzenia luzytańskiego. Trzykrotny mistrz świata, jeśli w przyszłym tygodniu odniesie sukces, może powrócić do poziomu rekordzisty zwycięstw, Finna Markku Aléna, zwycięzcy w 1975 r. (FIAT 124 Abarth), 1977, 1978, 1981 r. (FIAT 131 Abarth) i 1987 (Lancia Delta HF).
„To dodaje mi dodatkowej motywacji” – wyznaje kierowca Volkswagen Motorsport, nawet jeśli podczas rajdu nie będę o tym myślał. Tym, co czyni to wydarzenie tak wyjątkowym, są portugalscy kibice, którzy wspierają nas z wielkim entuzjazmem. Skok Fafe na Power Stage jest punktem kulminacyjnym pod względem widowiskowym, co sprawia, że rajd staje się wydarzeniem niezwykłym. »
Portugalia zawsze była szczególnym sprawdzianem dla Sébastiena Ogiera od początku jego kariery na światowym poziomie. „ Ten rajd jest dla mnie wyjątkowy. To tutaj odniosłem swoje pierwsze zwycięstwo WRC – ważny krok w mojej karierze (prowadzenie Citroëna C4 WRC w 2010 r., przeciwko ówczesnemu mistrzowi świata Sébastienowi Loeb, przyp. red.). Odniosłem tam więcej sukcesów niż na jakimkolwiek innym rajdzie. »
Pokonany w Argentynie przez Haydena Paddona Ogier będzie próbował odzyskać najwyższy stopień podium w imprezie, w której w 2015 roku Volkswagen strzelił hat-tricka pod wodzą Fina Jari-Mattiego Latvali.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)