Sebastien Loeb od góry do dołu

Wykorzystując spin Sébastiena Ogiera w Te Hutewai, Sébastien Loeb objął dziś rano prowadzenie – po raz pierwszy – w Rajdzie Nowej Zelandii. Jednak nowy błąd na wybrzeżu Whaanga kosztował go prawie 50 sekund. Kierowca Citroëna jest czwarty.

opublikowany 09/05/2010 à 00:38

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Sebastien Loeb od góry do dołu

Z chwilą przybycia Sebastian Ogier Na przystanku pierwszego odcinka specjalnego dnia myśleliśmy, że w niedzielę rano została odprawiona msza św. Kierowca Citroën Junior Team właśnie stracił około dziesięciu sekund w wyniku poślizgu. Sebastiana Loeb odziedziczyła pierwszą pozycję.

Jednak na wybrzeżu Whaanga sześciokrotny mistrz świata również popełnił błąd, po raz drugi w sezonie rallye.

„Popełniłem błąd podczas bardzo długiego skrętu w prawo. Samochód był podsterowny i nie mogłem utrzymać kursu. Uderzyliśmy w drzewo. Musieliśmy trzymać się z dala od drogi przez około trzydzieści sekund” – mówi Seb z miną kiepskich dni.

Jednak wciąż w wyścigu lider mistrzostw jest gotowy do ponownego ataku: „Zobaczymy, co da się zrobić przeciwko Mikko Hirvonenowi i Petterowi Solbergowi. Jari-Matti Latvala i Sébastien Ogier są trochę daleko? Będzie to skomplikowane, ponieważ na tych etapach trudno jest dokonać różnicy. »

Sébastien Ogier odzyskuje pierwsze miejsce na dwa etapy (40 kilometrów) przed metą, przed Latvalą (+5??6), Solbergiem (+16??7), Loebem (+21?7), Hirvonenem (+23?6) ) i Sordo (+31??4).

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz