Thierry Neuville z ulgą utrzymał prowadzenie po ostatnim Dantesque ES

Pomimo deszczu w ostatnim odcinku specjalnym Thierry Neuville utrzymuje wyraźną przewagę na koniec trzeciego etapu Safari Rally Kenya.

opublikowany 26/06/2021 à 19:18

Pierre Tassel

  Skomentuj ten artykuł! 0

Thierry Neuville z ulgą utrzymał prowadzenie po ostatnim Dantesque ES

Thierry Neuville jest w idealnej pozycji przed ostatnim dniem Safari Rally Kenya. © DPPI / F. Flamand

Pod koniec dnia nagle spadł deszcz. Rajd Safari w Kenii, wywierając prawdziwą presję na ostatnich faworytów, którzy wyruszyli na słynną trasę Sleeping Warrior.

Wśród nich lider Thierry Neuville udało mu się uniknąć pułapek zastawionych przez specjalistę i wysunąć się na prowadzenie w klasyfikacji generalnej, uzyskując łączną przewagę ponad 57 cali nad Takamoto Katsutą (Toyota), Ott Tanak stracił wiele z powodu problemów z widocznością, spowodowanych ciągłym zaparowywaniem i nieprawidłowo działającą wentylacją w jego i20 Coupe WRC.

Po zobaczeniu z bliska żyrafy podczas pierwszego przejazdu Neuville i jego kolega z drużyny Martijn Wydaeghe mogą uważać się za szczęściarzy, że udało im się przejść ten ostatni etap bez żadnych problemów.

„Bez względu na wszystko, utrzymanie pozycji było dziś najważniejszą rzeczą, wyznaje Belg. Przez ostatnie dwa dni ciężko pracowaliśmy, żeby być na czele, więc walczyłem i nie pozwoliłem sobie na utratę pozycji.

Wiedziałem, że inni kolarze musieli zmierzyć się z deszczem na etapie, ale ja byłem już mokry po zaledwie 3 km. Uświadomiłem sobie, że marnuję już czas i że będzie tylko gorzej.

Byłem zdecydowany jechać tak szybko, jak to możliwe, nawet na czterech czy pięciu odcinkach, podczas których padał ulewny deszcz. Utrzymanie samochodu na drodze nie było łatwe, ale daliśmy radę i teraz możemy skupić się na ostatnim dniu.

Będzie jeszcze trudniej, ale podobały mi się te odcinki zapoznawcze, więc mam nadzieję, że przejedziemy bezproblemowo i zdobędziemy zwycięstwo. »

Byłoby to pierwsze zwycięstwo Neuville'a w 2021 roku. Ale uważaj, jutro może się zdarzyć wszystko.. " Ten rallye ma jeszcze inne niespodzianki w zanadrzu, tak hartuje się Andrea Adamo, szef zespołu Hyundai Sporty motorowe. Jutrzejsze etapy będą znacznie gorsze od dzisiejszych, być może podobne do tych z piątku, więc wszystko może się jeszcze zdarzyć.

Wiedzieliśmy, że Rajd Safari w Kenii będzie trudny. Musimy zachować spokój i poradzić sobie z sytuacją najlepiej jak potrafimy. »

Sklep Autohebdo / Wyprzedaże błyskawiczne

Zobacz sklep

Skomentuj ten artykuł! 0

Aby przeczytać także

komentarze

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz