Volkswagen planuje powrót do zwycięstwa

Volkswagen celuje w kolejny sukces na Sardynii po tym, jak nie udało mu się odnieść zwycięstwa w dwóch ostatnich rajdach.

opublikowany 05/06/2016 à 12:39

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Volkswagen planuje powrót do zwycięstwa

Po zwycięstwie Haydena Paddona w Argentynie i sukcesie Krisa Meeke w Portugalii Volkswagen Motorsport nie stanął na pierwszym stopniu podium od Rajd samochodowy ze Szwecji gdzie Sebastian Ogier wygrał w lutym ubiegłego roku.

Producent wyrobów ludowych planuje powrócić do sukcesów w przyszłym tygodniu na Sardynii, gdzie trzykrotny mistrz świata ma na swoim koncie trzy zwycięstwa z rzędu.

„Rajd Sardynii to jedna z najtrudniejszych imprez w kalendarzu”– zapewnia Jost Capito, dyrektor sportowy Volkswagena. „Pył, upał i długie etapy, takie jak Monte Lerno, uczyniły go sławnym. Ponadto nasi konkurenci są szczególnie konkurencyjni. W pięciu rajdach zwyciężyło czterech kierowców i trzech producentów. Z różnych powodów nie udało nam się wygrać dwóch ostatnich, ale wiemy, że uda nam się to zrobić we Włoszech. »

Jeśli faworytem będzie Sébastien Ogier, biorąc pod uwagę jego osiągnięcia, Francuz nie czuje się komfortowo w tej imprezie i mógłby przegapić start, gdyby jego żona Andrea urodziła dziecko.

„Jestem bardzo pewny wyjazdu do Włoch, ponieważ jak dotąd sezon jest fantastyczny” komentuje aktualny mistrz świata. „Julien (Ingrassia, jego pilot) i ja byliśmy w tym roku na podium za każdym razem i chcemy kontynuować tę serię. Choć Rajd Sardynii nie należy do moich ulubionych wydarzeń, nauczyłam się go doceniać. Drogi nie są już tak wąskie i wyboiste jak dawniej. Wolę tory, na których nie staramy się ciągle konserwować samochodu. »

Wydaje się, że Jari-Matti Latvala bardziej cieszył się z włoskiej imprezy, mimo że w 2015 roku Finowi udało się zająć dopiero piąte miejsce.

„Rajd Sardynii jest fantastyczny”– podkreśla nordycki pilot. „Tutaj świętowałem swoje pierwsze zwycięstwo na ziemi (w 2009 roku). Nadal czekam na moment, aby wrócić na Sardynię, nawet jeśli w ostatnich sezonach nie wszystko szło najlepiej. Ostatnio na Sardynii często łapałem gumy, może dlatego, że byłem zbyt blisko limitu. W tym roku podjąłem decyzję, aby lepiej chronić swoje opony. Moim celem jest ponowne stanięcie na podium. Nawierzchnia na Sardynii jest często bardzo śliska na pierwszym przejeździe, a moja pozycja na drodze może być zaletą. »

Andreas Mikkelsen bardziej boi się tego wydarzenia, nawet jeśli jest pewny swoich dobrych wyników.

„Moje drugie miejsce w Portugalii było prawie zwycięstwem, dlatego jestem pewny siebie przed Włochami”– przyznaje Norweg. „Ale zdajemy sobie sprawę, że krucha powierzchnia tego wydarzenia sprawia, że ​​jest to jedno z najbardziej skomplikowanych spotkań w sezonie, podczas którego wszystko może się zdarzyć w każdej chwili. Niestety, udało nam się to zrealizować już w zeszłym roku. Dodatkowo będziemy na drugiej pozycji na trasie, tuż za Sébastienem Ogierem, co nie ułatwi nam zadania, bo nawierzchnia w dalszym ciągu będzie bardzo nierówna. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz