Benoît Tréluyer: „Le Mans nie jest dla mnie skończony! »

Swoją reputację zbudował w Japonii, zanim osiągnął chwałę w Sarthe wraz z Audi. Wycofany się z zawodów, ale nie wycofany z jazdy, Norman z Gordes w Vaucluse zaprasza nas na drogę do swojego nowego życia, które powróci do Le Mans. Powrót do przyszłości w Ferrari 512BB.

opublikowany 20/05/2022 à 15:30

Jeana-Michela Desnouesa

0 Zobacz komentarze)

Benoît Tréluyer: „Le Mans nie jest dla mnie skończony! »

Witaj Benoît. Spodziewaliśmy się, że zobaczymy Cię za kierownicą Audi i tak się stało Ferrari 512BB, które nam za to oferujesz carpooling...

Był to pierwszy samochód kolekcjonerski, który kupiłem z kilku powodów. Jest dość wyjątkowy, bo ma tylko 26 000 oryginalnych kilometrów. Jest to pierwsze Ferrari z silnikiem umieszczonym centralnie z tyłu, wyposażone w słynny płaski silnik V12. Uwielbiam jego potrójne gaźniki Weber… A ponieważ jest to samochód, w którym dosłownie się zakochałem! Niekoniecznie się tego spodziewasz, ale jest to cholernie skuteczne. Z André Lottererem (przyjaciel i były kolega z zespołu w Audi Sport. Przyp. red.), jeździliśmy kilka razy - on nowoczesnym sportowym samochodem i ja z nią - na drogach w okolicach Gordes i mogę powiedzieć, że dobrze amortyzuje nierówności drogi. Ma dobrą przyczepność, dobrą równowagę... André pracował, aby pozostać na czele. (śmiech) A poza tym jest dyskretna, a nie „widziałeś mnie”. Ludzie uśmiechają się i pokazują kciuki do góry, kiedy ją widzą.

Czy to właśnie z tego 512BB powstał kompleks ochrony i konserwacji luksusowych samochodów, od którego zaczyna się nasze wspólne podróżowanie? 

Nie, to raczej wynik spotkań związanych z Gordes, gdzie mieszkam, w regionie Lubéron, w którym mieszka wielu fanów pięknych samochodów. Często trafiałem na obiady, gdzie goście opowiadali mi o swoich prestiżowych samochodach, bo byłem kierowcą. Nie wiedziałem wtedy zbyt wiele o pojazdach kolekcjonerskich. Wyjaśnili mi, że to skomplikowane, bo u nich nie chce się uruchomić, kiedy przyjadą na kilka dni do regionu, z powodu awarii lub czegoś innego. Zdałem sobie sprawę, że wiele osób, które posiadały te piękne samochody, nigdy nie było w stanie się nimi cieszyć i ostatecznie je sprzedało. Tak przyszedł mi do głowy pomysł zaoferowania prawdziwej usługi. Znalazłem ten budynek, w którym przechowujemy do czterdziestu pięciu sztuk

Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.

Pozostało Ci 90% do odkrycia.



Już subskrybujesz?
Zaloguj się


  • Nieograniczone przedmioty premium
  • Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
  • Wszystkie numery AUTOhebdo dostępne od 2012 roku
COUV-2433

0 Zobacz komentarze)

Kontynuuj czytanie na te tematy:

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz