Peyroles i Derlot dobrze zaczynają

Dwa wyścigi i dwa zwycięstwa Corvette Graff Racing. W poniedziałek Arnaud Peyroles i Renaud Derlot zastąpili niedzielnych zwycięzców Juliena Canala i Gérarda Tonellego.

opublikowany 06/04/2010 à 09:35

Villemanta

0 Zobacz komentarze)

Peyroles i Derlot dobrze zaczynają

Francuskie mistrzostwa GT3 nie przegapiły swojego debiutu. Samochody GT1, które w 2009 r. nadal były dostępne, ustąpiły miejsca GT3, a wyścigi zapowiadają teraz pojedynki z udziałem wielu samochodów (Corvette Z06, Porsche 911 GT3 R, Ferrari F430 Stabilny, Aston Martin DBRS 9, Dodge Viper, Audi R8 LMS…). W ten weekend wyróżniały się Graff Racing Corvette Z06, które wygrały dwa pierwsze wyścigi w tym roku. W poniedziałek drugi dzień wcześniej zwyciężyli Arnaud Peyroles i Renaud Derlot, zastępując w niedzielę swoich kolegów z drużyny, Juliena Canala i Gérarda Tonellego.

Jednak w ten poniedziałek to kolejna Corvette, numer 1 firmy DKR Engineering, prawie zwyciężyła. Olivier Panis, który wystartował jako trzeci, jako pierwszy wrócił na Julien Canal, a wkrótce potem przejął prowadzenie w wyścigu, porzucając Renauda Derlota. W połowie wyścigu przekazał pałeczkę Ericowi Debardowi z dobrą przewagą. Niestety, mistrz Francji z 2009 roku został ukarany karnym postojem w boksie za przejechanie linii wyjazdu z pit-stopu podczas zmiany kierowcy.

Toteż Arnaud Peyroles zastąpił Renauda Derlota, który odziedziczył pierwsze miejsce i zwyciężył po godzinie wyścigu. W niedzielę drugie miejsce, a zwycięzcy z poniedziałku, Peyroles i Derlot, spisali się dobrze, obejmując prowadzenie w Mistrzostwach Francji. „ Po kilku sezonach w GT i stracie kilku punktów w mistrzostwach, możliwe, że na koniec sezonu będziemy bardzo szczęśliwi– skomentował Peyroles. Myślę, że musimy delektować się przyjemnością, bo wyścig w Lédenon będzie znacznie trudniejszy? Powinniśmy dźwigać jeszcze większy ciężar (balast). Chciałbym złożyć hołd Renaudowi. Jeździć z nim to wielka duma i radość. »

« Przeprowadziłem bezproblemową sztafetę– oznajmił Derlot. Od razu zauważyłem, że Olivier był szybszy i po 4 okrążeniach pozwoliłem mu wyprzedzić. Przede wszystkim chciałem poprowadzić wyścig i dać Arnaudowi samochód o wysokich osiągach, aby dobrze ukończyć wyścig. Oczywiście „korzystamy” z przejazdu Erica. Tej zimy zespół włożył wiele wysiłku i to zwycięstwo jest wspaniałe dla całego zespołu. »

Pomimo kary Ericowi Debardowi udało się jednak zająć drugie miejsce, przed drugą Corvettą firmy DKR Engineering, którą prowadzili Jean-Claude Police i Laurent Cazenave. Na czwartym miejscu uplasowało się Porsche 911 GT3 R Laurenta Groppiego i Patricka Bornhausera. Następne spotkanie od 23 do 25 kwietnia w Lédenon.

Pełną relację z Pucharów Wielkanocnych w Nogaro, pierwszego spotkania FFSA Super Series w 2010 roku, znajdziesz w swoim magazynie AUTOhebdo, a jutro w kioskach

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz