Nicolas Minassian: „Wyścigi samochodowe uratowały mi życie”

Człowiek, który miał 17 startów w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, podąża za nami wątek kariery, o ile jest ona eklektyczna. Podczas gdy „Roxanne” zabierała go z jednego toru na drugi, człowiek będący obecnie głównym zespołem zespołu IDEC Sport opowiedział nam o swoich doświadczeniach w Indianapolis, Bathurst i Le Mans. Nie zapominając o przyszłości wytrzymałości.

opublikowany 14/10/2022 à 17:00

Walenty GLO

0 Zobacz komentarze)

Nicolas Minassian: „Wyścigi samochodowe uratowały mi życie”

Nicolas Minassian – główny zespół IDEC Sport © Florent Gooden / DPPI

Nicolas, co to za kombi Mercedes nic specjalnego?

Dba o to, abym podczas eventów dotarł z punktu A do punktu B. Dlatego wybrałem ten samochód. Jest niezawodny, nie zużywa zbyt dużo, ale ma trochę mocy. I to wygodny samochód! Mogę tam wrzucić wszystkie moje śmieci, po lewej i prawej stronie. Mam to już od pięciu, sześciu lat. Na pokładzie niezliczoną ilość razy podróżowałem po torach w Europie. Tak się złożyło, że trafiłem na trasę z Paul-Ricard do czerwony Byk Dzwonić (1100 km. Nota wydawcy), od Spa-Francorchamps do Silverstone (700 km. Nota redaktora) itp. Jego licznik wskazuje ponad 200 000 km. Łatwo się nim prowadzi, podoba mi się to. Naprawdę ciężko mi to zmienić! Nigdy nie miałem z tym problemu, to najważniejsze. Nazywam ją Roxanne lub Roxy.

Związek z piosenką The Police?

Wcale nie, to moja córka wybrała ten pseudonim. Ale ma w środku świetny system muzyki stereo!

A skoro mowa o muzyce, w sezonie 1999 Formuła 3000, miałeś Jamiroquai jako sponsora. Jak to się stało?

Spotkałem go szybko na Silverstone. Był to jeden z właścicieli zespołu, David „Kid” Jensen, kanadyjski DJ znany w Anglii, który podczas drugiego wyścigu podarował nam płytę Jamiroquai jako sponsor. To pozwoliło nam dokończyć sezon. Jamiroquai jest entuzjastą samochodów. Później spotkaliśmy się ponownie w Goodwood. Minęło trochę czasu, odkąd ostatni raz go widziałem, ale co roku przyprowadzał swoje samochody. Uwielbia zarówno historię, jak i współczesność. Jest fanatykiem wyścigów, jest bardzo prosty i przyjazny. Współpraca między nami przebiegała bardzo dobrze.

Od kilku lat masz pewien związek z Goodwoodem…

Tak,

Walenty GLO

Dziennikarz. Reporter rajdowy (WEC, IMSA, ELMS, ALMS) i czasami F1 lub IndyCar.

Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.

Pozostało Ci 90% do odkrycia.



Już subskrybujesz?
Zaloguj się


  • Nieograniczone przedmioty premium
  • Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
  • Wszystkie numery AUTOhebdo dostępne od 2012 roku
COUV-2433

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz