30 lat później nazwisko Schumacher powraca na Spa-Francorchamps

30 lat po ojcu Mick Schumacher będzie jeździł Formułą 1 na torze Spa-Francorchamps. Nawet jeśli ryzykujemy, że nie zobaczymy go w czołówce ze względu na osiągi Haasa, symbolika pomiędzy legendarnym torem a emblematyczną nazwą sprawi, że ten weekend będzie wyjątkowy.

opublikowany 23/08/2021 à 18:38

Quentina DUBOISA

0 Zobacz komentarze)

30 lat później nazwisko Schumacher powraca na Spa-Francorchamps

W weekend 1991-23 ​​sierpnia 25 r. Michael Schumacher postawił pierwsze kroki w swojej karierze Formuła 1 na torze Spa-Francorchamps za kierownicą Jordana. 30 lat później inny Schumacher przygotowuje się do swojego pierwszego wyścigu na zjeżdżalni w Ardenach w najwyższej kategorii sportów motorowych. Legendarne miejsce, emblematyczna nazwa i symboliczny moment. Tak można podsumować weekend, który za nami Mick Schumacher.
Ci, którzy byli już na Grand Prix Formuły 1 w Spa-Francorchamps, wiedzą: w drodze na tor znajdują się dziesiątki stoisk handlowych zarezerwowanych dla Michaela Schumachera. Dowód przywiązania legendarnego kierowcy do równie legendarnej trasy. Kiedy w najbliższy piątek Mick Schumacher wjedzie na zjeżdżalnię w Ardenach, przeżyje niezapomnianą chwilę. 30 lat po ojcu, pilocie Haas przejedzie 7,004 km za kierownicą Formuły 1. W przeciwieństwie do Czerwonego Barona Mick Schumacher nie odkryje jednomiejscowy podczas uderzenia na belgijski tor. Bo normalnie „Kaiser” nie miał brać udziału w Grand Prix Belgii 1991. Splot okoliczności sprawił, że niemiecki kierowca wsiadł za kierownicę Jordana. Bertrand Gachot, wówczas zwykły pilot, został skazany na 18 miesięcy więzienia za spryskanie twarzy londyńskiego taksówkarza pieprzem cayenne. Eddie Jordan szukał wówczas kierowcy na kolejny wyścig w Belgii. To właśnie wtedy biznesmen Willi Weber szepnął Eddiemu Jordanowi do ucha nazwisko Michaela Schumachera. Tak zaczęła się legenda o Czerwonym Baronie.
Pomiędzy nazwiskiem Schumacher i Spa-Francorchamps jest to wspaniała historia o miłości i liczbach. Na przykład w 1992 roku to właśnie na torze Spa-Francorchamps Michael Schumacher odniósł pierwsze zwycięstwo w swojej karierze za kierownicą Benettona B192. W 2004 roku, po całkowicie szalonym Grand Prix, zdobył swój siódmy i ostatni tytuł mistrza świata. To właśnie tutaj w 2011 roku obchodził swoje 20. urodziny. Rok później Michael Schumacher podczas swojej ostatniej wizyty w Ardenach świętował swoje 300 startów w F1.
Michael Schumacher jest posiadaczem kilku rekordów na tym torze, takich jak liczba zwycięstw (6), liczba podium (9), liczba okrążeń na prowadzeniu (259) i liczba przejechanych okrążeń (602).
Ten weekend będzie zatem kolejnym wspaniałym momentem w życiu Micka Schumachera, kilka lat po prowadzeniu Benettona B194, który zdobył pierwszy tytuł w karierze Michaela Schumachera w Formule 1. 
„To było wspaniałe, przyjemność prowadzić i mnóstwo emocji. To kawałek historii. Jestem szczęśliwy, że mogłem tu jeździć.” oświadczył wówczas.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz