Adrian Sutil chce wejść do pierwszej dziesiątki

Pomimo rozczarowującego początku sezonu Adrian Sutil przybywa do Malezji pewny siebie i ma nadzieję, że po raz pierwszy w tym sezonie zdobędzie punkty.

opublikowany 31/03/2010 à 19:27

Villemanta

0 Zobacz komentarze)

Adrian Sutil chce wejść do pierwszej dziesiątki

Dwukrotnie docierał do Q3, ale w dwóch Grand Prix Adrian Sutil nie zdołał jeszcze dostać się do finałowej dziesiątki. W ubiegłą niedzielę w Melbourne kierowca Force India został zmuszony do wycofania się z wyścigu z powodu problemów z silnikiem. Ma jednak nadzieję wrócić do biznesu w Malezji.

„Malezja to zawsze przyjemne wydarzenie, bardzo trudne fizycznie, ale różnorodność zakrętów i możliwości wyprzedzania oznaczają, że zawsze jest to wydarzenie, na które nie mogę się doczekać, – deklaruje niemiecki pilot. Pogoda, którą widzieliśmy w 2009 roku, dodaje wyzwaniu nieco pikanterii. W tym roku nie będziemy musieli modlić się o deszcz jak w przeszłości, damy radę bez względu na warunki. Naprawdę chciałbym zdobyć punkty na koniec tego wyścigu. Powinienem był trochę zebrać w ostatnich rundach, więc teraz chcę dokończyć robotę. Malezja to naprawdę trudne wydarzenie, szczególnie ze względu na upał i wilgoć. W trakcie biegu możesz stracić aż cztery kilogramy, dlatego bardzo ważna jest kondycja i koncentracja. Przyjechałem noc po Grand Prix Australii, aby jak najszybciej się zaaklimatyzować, a także spędziłem trzy dni w ośrodku treningowym Langkawi, biegając, pływając, pływając kajakiem po morzu i trenując – przyzwyczajaj się do ćwiczeń w tego typu warunkach. Czuję się bardzo dobrze, jestem zrelaksowany i mam zaufanie do zespołu i samochodu, naprawdę nie mogę się tego doczekać. »

0 Zobacz komentarze)