Adrian Sutil celuje w pierwszą dziesiątkę

Adrian Sutil, od połowy 2010 roku pozostający poza pierwszą dziesiątką rankingów mistrzostw świata, uważa, że ​​tym razem znalezienie się w pierwszej dziesiątce byłoby satysfakcjonujące. Czy czcigodny zespół Force India zapewni mu środki?

opublikowany 01/03/2011 à 12:21

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Adrian Sutil celuje w pierwszą dziesiątkę

Adrian Sutil rozpoczyna swój czwarty sezon w Force India. Wierny Vijayowi Mallyi od początku przygody Niemiec ma nadzieję na sezon co najmniej równie udany jak poprzedni, kiedy regularnie plasował się w czołowej dziesiątce i do końca walczył z kierowcami. Mercedes za 9 miejsce w mistrzostwach. Jednak nie twierdzi, że jest dużo lepszy. „ Jesteśmy małym zespołem i dlatego nie nadążamy za tempem rozwoju czerwony Byk, Ferrari, McLaren i Mercedesa. Potem jest jeszcze Renault, Williams, Saubera i Toro Rosso ściąć. Gdybym zajął 10. miejsce, moglibyśmy mówić o dobrym sezonie „, powiedział formułie 1.com.

Jeśli chodzi o rozwój VJM04, jego staż pracy ze względu na niewielkie doświadczenie jego nowego kolegi z zespołu, Paula Di Resty, może uczynić go odpowiedzialnym za rozwój. Hipoteza, którą Sutil obala. „ Nie zgodziłabym się dźwigać tej pracy na swoich barkach. Paweł jest doświadczonym kierowcą z czterema sezonami DTM za nim tytuł w zeszłym roku i był kierowcą testowym Force India. Możesz być pewien, że on też będzie do tego całkiem zdolny. Z drugiej strony po czterech latach w zespole czuję się wystarczająco gotowy, aby objąć rolę lidera. ".

Podczas ostatnich testów w Barcelonie indyjski zespół testował nowe elementy, w tym te najważniejsze wprowadzone w tym roku. Podobnie jak SREC, dostarczony przez Mercedesa w ramach współpracy technicznej. „ Działało bardzo dobrze i nie mieliśmy żadnych problemów. Daje dobre wzmocnienie. Dzięki ruchomemu tylnemu skrzydłu masz wrażenie, że nie raz skorzystasz ze 100 koni mechanicznych. To jest spoko „, Sutil powiedział Auto Motor und Sport. Przed wystawieniem pracy wykonanej w Hiszpanii. „ Poprawiliśmy pewne punkty, szczególnie pod względem aerodynamiki, rozwiązaliśmy pewne problemy, a także przetestowaliśmy nowy wydech. Pozostaje tylko zebrać wszystko w jedną całość, aby mieć jasny obraz naszego działania. Nie jeździliśmy na niskim poziomie paliwa i myślę, że inne zespoły też to zrobiły. Może z wyjątkiem Massy, ​​który wydawał się lżejszy ".

Wielką niewiadomą roku są nowe opony dostarczone przez Pirelli. „ Dobre miejsce w rankingu zajmie ten, kto zrozumie, jak i kiedy wydobyć kwintesencję – kontynuuje na stronie internetowej F1. Różnica pomiędzy różnymi rodzajami gumy jest ogromna i dlatego będziemy musieli sprawdzić, czy dwa pit stopy to właściwe rozwiązanie. Problem polega na tym, że ze względu na odwołanie testów i Grand Prix Bahrajnu nie będziemy mieli żadnych odczytów w wysokiej temperaturze i dlatego nie będziemy wiedzieć dokładnie, co Pirelli ma pod ręką w takich warunkach. Doszedł do wniosku.

Znajdź przewodnik F1 AUTOtygodniowo, już w kioskach. 116 stron, aby dowiedzieć się wszystkiego o rozpoczynającym się sezonie!

0 Zobacz komentarze)