Albon: „Mieliśmy potencjał, aby wygrać”

Alexander Albon stracił nadzieję na zwycięstwo na Red Bull Ring po kontakcie z Lewisem Hamiltonem. Kierowca Red Bulla nie kryje rozczarowania.

opublikowany 05/07/2020 à 17:33

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Albon: „Mieliśmy potencjał, aby wygrać”

Alexander Albon prawie odebrał zwycięstwo Mercedes podczas GP Austrii. W grupie liderów całego wyścigu kierowca czerwony Byk skorzystał z wjazdu samochodu bezpieczeństwa, aby zmienić opony w przeciwieństwie do Mercedesa Valtteri Bottas et Lewis Hamilton.

Taj skorzystał z ostatniego restartu na ostatnich okrążeniach, aby spróbować wyprzedzić sześciokrotnego mistrza świata, ale Brytyjczyk złapał RB16. Jeśli kierowca Mercedesa został ukarany, mieszkaniec Red Bull Racing spadł na tył peletonu i ostatecznie musiał wycofać się.

 

„Jestem trochę sfrustrowany i naprawdę nie chcę rozmawiać o tym incydencie, ale myślę, że mieliśmy potencjał, aby wygrać., rozpoznał Alexandra Albona, który miał nadzieję zdobyć swoje pierwsze podium w F1. Mieliśmy dobrą strategię. Musiałem szybko wyprzedzić Lewisa Hamiltona, aby dążyć do zwycięstwa i myślałem, że mi się to udało. Byłem już skupiony na Bottasie, a kontakt zaskoczył mnie jeszcze bardziej. »

Alexander Albon jest świadomy, że stracił świetną okazję, aby zabłysnąć, ponieważ okoliczności wyścigu sprzyjały kierowcy Red Bulla. Tajlandia nie wydaje się przekonany, że w najbliższy weekend będzie miał takie same szanse podczas GP Styrii rozgrywanego na tym samym torze.

„To będzie przyszły tydzień, ale Mercedes ma wyraźną przewagę pod względem prędkości, przyznał. Zmieniliśmy strategię, ale nie wiem, czy w następny weekend będę miał taką samą szansę. »

Od tego czasu Red Bull Racing rozpoczyna sezon podwójną emeryturą Max Verstappen porzucony z powodu problemów mechanicznych. Lewis Hamilton przeprosił Tajlandczyka za swój manewr.

Zapoznaj się z analizą GP Austrii przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w numerze 2268 AUTOtygodniowo, dostępny od poniedziałku wieczorem w wersji cyfrowej na wszystkich platformach, a od tej środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)