Alex Wurz nie rozumie opóźnienia Halo

Alexander Wurz, prezes GPDA, kwestionuje odroczenie Halo, ponieważ według Austriaka ten system ochrony jest badany od kilku lat.

opublikowany 29/07/2016 à 15:03

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Alex Wurz nie rozumie opóźnienia Halo

Alexander Wurz jest zawiedziony decyzją Grupy Strategicznej ds F1 de odłożyć wdrożenie Halo o rok pierwotnie planowano na 2017 r. Według zespołów, które jednomyślnie głosowały za jego przełożeniem, ten system ochrony kokpitu został przełożony, aby mieć więcej czasu na przeprowadzenie testów.

Prezes Stowarzyszenia Kierowców Grand Prix nie rozumie uzasadnień tego przełożenia, jego zdaniem prace nad Halo trwają od kilku lat.

„Rozpoczęli rozwój w 2010 roku– powiedział były pilot McLaren w Sky Sports. Nie stało się to nagle i przedstawili to rozwiązanie jako wykonalne. Według nich jest to lepsze rozwiązanie niż jakakolwiek inna propozycja w tej chwili i właśnie to zostało zaprezentowane pilotom w poprzednim tygodniu. Dlatego dziwi mnie ta zmiana zdania, która jest sprzeczna z zaleceniami ekspertów. To już było w biurach projektowych projektantów jednomiejscowych z wytycznymi technicznymi. »

Alex Wurz zareagował także na argumenty przeciwników Halo, którzy uważają, że F1 musi pozostać dyscypliną obarczoną elementem ryzyka.

„Widzowie chcą zobaczyć emocje, momenty, w których bohaterowie stają się zerami, a kierowcy kręcą się i popełniają błędy– dodał Aleksander Wurz. Wypadki są częścią dreszczyku emocji, ale eksperci ds. bezpieczeństwa twierdzą, że możemy zoptymalizować szanse na przeżycie. Myślę, że ten system nie odbiera wymaganej odwagi. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz