Alonso niszczy Alpine po kolejnym porzuceniu w Meksyku

Fernando Alonso, ofiara nowego problemu z silnikiem w Meksyku, gdy płynął na 7. pozycji, nie ukrywał swojej frustracji po przejściu na emeryturę. Bardziej niż kiedykolwiek relacje między Hiszpanem a Alpine Jest zepsuty...

opublikowany 31/10/2022 à 09:42

Doriana Grangiera

1 Zobacz komentarze)

Alonso niszczy Alpine po kolejnym porzuceniu w Meksyku

Fernando Alonso nie przebierał w słowach po kolejnej emeryturze w tym sezonie © Florent Gooden / DPPI

Zostały już tylko dwa Grand Prix: to zdanie z pewnością krąży po głowie każdego. Fernando Alonso. Hiszpan po raz kolejny dał się zawieść swoim mechanikom, a dokładniej jednostce napędowej Renaultpodczas Grand Prix Meksyku Gdy płynął spokojnie na 7. pozycji, jeden z 6 cylindrów francuskiego silnika ustąpił, powodując znaczny spadek mocy. „Jechałem z pięcioma cylindrami i mocą mniejszą o 20%. Byłem 20 sekund przed zawodnikiem McLaren i mój kolega z drużyny. Zatem wyścig był wyjątkowy aż do tego momentu…”

„W przypadku samochodu nr 14 nadal występują problemy z niezawodnością”

Wreszcie, kilka minut później, silnikAlpine oddał ducha na 63. okrążeniu. Scena zbyt częsta w tym sezonie dla podwójnego mistrza świata. Dla niego kubek jest pełny. Kierowca jest sfrustrowany i wściekły z powodu piątego przejścia na emeryturę w sezonie Alpine nie przebierał w słowach pod adresem swojego zespołu. „W przypadku samochodu nr 14 nadal występują problemy z niezawodnością, przeklął Fernando Alonso po Grand Prix. Myślę, że straciłem w tym roku 60 punktów, więc jeśli dodać [sześć punktów z 7. miejsca w Meksyku], wyjdzie 66. Oczywiście wszyscy inni na tym korzystają, zdobywają więcej punktów, niż powinni. »

„To niesamowite, że w każdym wyścigu tylko jeden lub dwa samochody wycofują się z wyścigu i zawsze jest samochód nr 14. dodał, wskazując różnicę w niezawodności między swoim wierzchowcem a wierzchowcemEsteban Ocon. Chyba zepsułem w tym roku pięć silników. Był problem w kwalifikacjach w Australii, a w Austrii nawet nie wystartowałem [sprintu] z powodu przerwy w dostawie prądu. Myślę więc, że na 19 wyścigów w mniej więcej 50% nie zdobyliśmy punktów, na które zasługiwaliśmy. »

Liczy się Alonso „100%” pozostałe dni o godz Alpine

Sfrustrowany przez cały sezon problemami z niezawodnością, które kosztowały go sporo ważnych punktów, Alonso przyznał, że naliczył „100%” dni pozostałych do końca sezonu 2022. Hiszpan odważył się nawet na porównanie z ciemnymi godzinami McLarena- Era Hondy, aby zilustrować swój gniew wobec Alpine oraz różnicę w traktowaniu, jaką jego zdaniem panuje we francuskiej drużynie. „W pierwszym roku pracy w Hondzie otrzymaliśmy 72 kary, mniej więcej tyle. W przypadku Hondy oba samochody się zatrzymały. W tym roku zatrzymuje się tylko samochód nr 14”, ogłosił dwukrotny mistrz świata, który zwraca uwagę na brak przygotowania francuskiej drużyny.

„Silnik nie może ukończyć wyścigów. To nie może być pech, gdy trzeba wymienić sześć czy siedem silników, tak jak my, a wciąż nie kończymy wyścigów. Myślę, że'Alpine] musi pracować tej zimy, mam nadzieję, że nie za dużo! » Rozwód jest dobrze i naprawdę skonsumowany pomiędzy Alpine i Fernando Alonso, którego pragnie tylko jedno: dołączyć Aston Martin w 2023.

CZYTAJ TAKŻE > Verstappen nie do zagrania, Latifi ma problemy: notatki z GP Meksyku

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

1 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

1 Uwagi)

31 o 10:2022

Pytanie do niepoprawnego i prześladowanego Fernanda: czy nie obciążałby swojego silnika znacznie bardziej niż jego kolega z drużyny?

Aby napisać komentarz