Z nadmiarem wiadomości, zespół Renault to ten, który najbardziej ożywi przerwę wakacyjną. Pomiędzy następstwami afery z kołami Alonso a zastąpieniem Nelsona Piqueta przez Romain Grosjean Właśnie dzisiaj w ostatnich tygodniach w centrum wiadomości znajdował się francuski zespół. W związku z wznowieniem sezonu w Walencji w najbliższy weekend zespół zamierza teraz wykazać, że pole position wywalczył w Budapeszcie o Fernando Alonso nie zawdzięczał niczego przypadkowi.
« Nasz występ na Węgrzech był zachęcający, samochód był szybki i zdobyliśmy pole position, co było pewnym zaskoczeniem. Oczywiście zmuszenie do przejścia na emeryturę było rozczarowujące, ale oceniam wszystko pozytywnie. Myślę, że w Walencji możemy być równie konkurencyjni », mówi dwukrotny mistrz świata.
Jeśli Fernando Alonso może liczyć na nowego kolegę z drużyny, jakim jest Romain Grosjean, wiele oczekuje od fanów, którzy będą go wspierać. „ Zawsze lubiłem tory miejskie, ponieważ atmosfera jest wyjątkowa, w wyścigu bierze udział całe miasto. To więc Grand Prix u siebie i wiem, że wsparcie fanów będzie fantastyczne. Naprawdę chcę im podziękować dobrym wynikiem “, dodaje.
W drugiej części sezonu Fernando i Romain również będą mogli liczyć na liczne udoskonalenia swojego R29. „ Myślę, że możemy wprowadzić jeszcze więcej udoskonaleń w R29 i planujemy kolejną ważną ewolucję aerodynamiki.”, zapewnia Pat Symonds, dyrektor wykonawczy ds. inżynierii. „ Pracujemy również nad konfiguracjami średniego i niskiego docisku potrzebnymi na Spa i Monza. Nasze podejście będzie zatem zależeć od postępu w rozwoju przyszłorocznego samochodu, R30. Rzeczywiście zobaczymy, czy możliwe będzie przeniesienie wiedzy wyniesionej z tego projektu w celu transpozycji do R29. »
Na razie kierowcy skoncentrują się na miejskim torze w Walencji, gdzie w piątek rano spodziewane są pierwsze okrążenia.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)