W tę niedzielę losy obu kierowców były diametralnie odmienne Alpine. Jeden Ocon jego dobra passa dobiegła końca po utracie ciśnienia w silniku, Alonso osiągnął swój najlepszy wynik od powrotu do kategorii Premier: „Jestem szczęśliwy dla zespołu. Zdobyliśmy kilka dobrych punktów i myślę, że na nie zasłużyliśmy po trudnym weekendzie. Ostatnie kilka okrążeń było świetną zabawą, więc staraliśmy się atakować i grać agresywnie, aby zyskać kilka miejsc.
„El matador” uważa jednak, że większość pracy pozostaje jeszcze do zrobienia: „To był dla nas dobry weekend, ale zabrakło nam trochę tempa w wyścigu. Musimy to przeanalizować, ale jestem zadowolony z tego dnia i chcemy zrobić to samo we Francji”.
Dla dyrektora sportowego Martina Budkowskiego szóste miejsce będzie wzmocnieniem Alpine po skomplikowanym weekendzie: „Występ Fernando, który pozwolił mu zdobyć cztery pozycje i zająć szóste miejsce, podnosi serce i nagradza ciężką pracę wszystkich członków zespołu. Wrócił z niezwykle konkurencyjnym nastawieniem i musimy teraz współpracować, aby odzyskać nasz poziom przed następną rundą we Francji.
Po wyścigu francuski zespół zmienił nazwę swojego głównego kierowcy na „Magic Alonso”. Miejmy nadzieję, że dobra dynamika utrzyma się podczas ich krajowego Grand Prix na torze Paul Ricard za dwa tygodnie.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)