Arrivabene nie ma zamiaru składać broni

Pomimo delikatnego okresu, przez który przechodzi Scuderia Ferrari, szef zespołu włoskiego zespołu nie poddaje się przed rokiem 2016.

opublikowany 07/08/2016 à 14:44

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Arrivabene nie ma zamiaru składać broni

Z 5. i 6. miejscem w Niemczech w ostatni weekend i jako bonus po raz kolejny pokonany przez czerwony Byk RB12, Stabilny Ferrari pozostaje dalekie od celów postawionych na początku roku, a mianowicie przybycia i walki z aktualnymi mistrzami świata Mercedes.

Nadzieja na osiągnięcie lepszych wyników niż te ogłaszane w ostatnich tygodniach nadal tliła się wśród kierowców po Grand Prix Niemiec, jednak jasne jest, że panowie z Maranello muszą teraz uporać się z powrotem na czoło ekipy z Miltona Keynesa, zaś Mercedes nadal pozostawał głównym przeciwnikiem wyznaczonym dla Ferrari w tym roku.

Pomimo obecnych trudności Maurizio Arrivabene chciał w nienaruszonym stanie pokazać swoje pragnienie roku 2016. « Powiedzmy, że zamiast jednego przeciwnika mamy dwóch, – oznajmił po spotkaniu w Hockenheim. Red Bull poczynił znaczne postępy i trzeba to przyznać.

Ale jeśli oczekujesz, że się poddam, nie licz na to. Życzę ci udanych wakacji, nie wiem, czy je wezmę. A jeśli tak, to myślę, że nie będą dobre. Nic się dzisiaj nie zatrzymało. W obliczu tego wyniku i rankingów mistrzowskich nie miałoby sensu, abyśmy przerywali prace nad sezonem 2016 i skupiali się na sezonie 2017.”

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz