Wyniki (9/12): Sauber w rekonstrukcji

Po wycofaniu się BMW pierwszym osiągnięciem Saubera było uratowanie miejsca w F1. Zespół z Hinwil jest jednak daleki od swoich celów na ten sezon i musi przeprowadzić szeroko zakrojone prace rekonstrukcyjne.

opublikowany 05/05/2010 à 19:38

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Wyniki (9/12): Sauber w rekonstrukcji

Zespół Petera Saubera ma wyraźne trudności. Silnik Ferrari który wykazuje oznaki słabości, niekonkurencyjny samochód, powtarzające się problemy, brak głównego sponsora? Powodów do niepokoju nie brakuje. Jednak zespół Hinwill najwyraźniej zaczął od solidnych fundamentów stworzonych przez BMW. Jeśli niemiecki producent odszedł, jego nazwa pozostała, a wydajności nie ma.

Podczas czterech Grand Prix zespół Saubera napotkał wiele problemów. Podwójne emerytury z powodu problemów hydraulicznych w Bahrajnie, podwójne emerytury z powodu problemów z silnikiem w Malezji, wypadek Kamui Kobayashi w Melbourne z powodu nieco luźnego przedniego skrzydła nic nie poszło zgodnie z planem dla białych samochodów.

« Oczywiście wszyscy jesteśmy rozczarowani, że nie zdobyliśmy żadnego punktu, rozpoznaje Petera Saubera. Naszym celem była bowiem regularna walka o punkty. Bardzo ucierpieliśmy z powodu braku niezawodności, czy to podwozia, czy silnika. To bardzo niezwykłe, ponieważ zawsze byliśmy jednym z najlepszych zespołów w tej dziedzinie. »

Jeśli Peter Sauber dokonał wyczynu utrzymania zespołu Formuła 1 pomimo wycofania się zespołu BMWHinwil dziś ma znacznie mniej zasobów. Szwajcarski biznesmen potwierdza, że ​​rozwój C29 nie ucierpiał z powodu wycofania się BMW, ale liczba pracowników nadal znacznie spadła, a ambicje na rok 2009 nie mogą już pokrywać się z tymi z roku 2010. Tym bardziej, że budżet nie jest nieograniczony, ponieważ Peter Sauber nie podpisał kontrakt ze sponsorem tytularnym na ten sezon. W związku z tym białe i puste samochody głównego sponsora również mogą cierpieć z powodu braku rozwoju w trakcie sezonu.

« To ważny temat– mówi Pedro de la Rosa. Coraz trudniej jest znaleźć wsparcie finansowe, ale bez tego wsparcia rozwój przemysłu motoryzacyjnego jest prawie niemożliwy. Mieliśmy zbyt wiele problemów z silnikiem i samochodem. Wyraźnie coś jest nie tak. Samochód nie jest wystarczająco zrównoważony. Wiedzieliśmy, że przed nami dużo pracy, ale po zimowych testach nie spodziewałem się tego. »

Peter Sauber jest świadomy problemu, ale nie przypuszczał, że prace rozwojowe będą tak rozległe i w związku z tym będą wymagały tak dużego budżetu. „ Kiedy kupiłem zespół pod koniec listopada, nie mieliśmy ani sponsora, ani miejsca na starcie. Samochód był cały biały. Ale nie wyobrażałem sobie, że C29 będzie tak daleko od tempa. Ale iluzoryczne było także myślenie o podpisaniu kontraktu z głównym sponsorem na rok 2010 na początku roku. Biorąc to pod uwagę, jesteśmy zabezpieczeni finansowo na ten sezon. Nasze poszukiwania sponsorów skupiają się obecnie na roku 2011, ale to nie znaczy, że przestaniemy ich szukać na ten sezon. »

Choć zespołowi nie zagraża niebezpieczeństwo finansowe, przed nim jeszcze wiele prac rozwojowych. Na poziomie sportowym wydaje się, że Sauber nie jest w stanie zdobyć punktów podczas Grand Prix. Stajnie takie jak Toro Rosso, Force India lub nawet Williams wydają się znacznie lepsze pod względem wydajności i niezawodności.

« Przyjrzeliśmy się bliżej problemom z podwoziem i podjęliśmy odpowiednie działania– mówi Sauber. Nasz partner w dziedzinie silników, Ferrari, robi to samo ze swojej strony. Z pewnością spodziewaliśmy się więcej po zimowych testach. Jesteśmy w tyle za naszymi bezpośrednimi konkurentami. Jednak James Key, nasz nowy dyrektor techniczny, przeprowadził wstępną analizę i opracował szereg środków do zastosowania. Ale on jest inżynierem i cudów nie czyni. Dlatego też wprowadzenie tych środków wymaga czasu. »

Co więcej, Peter Sauber nie jest łaskawy dla BMW. Dla właściciela zespołu Hinwil niemiecki producent pozostawił zespół w dużych trudnościach, ostatecznie pozbawiony solidnych fundamentów. „ Kiedy w 2006 roku sprzedałem zespół BMW, zdecydowałem się cofnąć o krok. Ważne było dla mnie pozostawienie pewnego dystansu. Teraz odkrywam, że jest wiele do zrobienia. Proces analizy jest w toku, a wyniki będziemy mieli w najbliższej przyszłości. »

Zdaniem Petera Saubera sezon 2010 zespołu wydaje się zagrożony, nawet jeśli druga połowa roku powinna być bardziej satysfakcjonująca. Cały zespół, począwszy od kierowców, chce wycisnąć z samochodów jak najwięcej i jak najczęściej zdobywać punkty. Jednak dla zespołu z Hinwil pierwszą satysfakcją jest to, że udało mu się pozostać w F1. Rok 2010 powinien być rokiem odbudowy, aby sezon 2011 rozpocząć w zdrowszy sposób.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz