Briatore chciał zachować Renault

Flavio Briatore, który zrezygnował z Renault F1 Team, powrócił do powodów swojego odejścia. Włoski menedżer chce zachować zespół, opuszczając stanowisko.

opublikowany 17/09/2009 à 15:44

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Briatore chciał zachować Renault

W końcu tylnymi drzwiami wychodzi Flavio Briatore Renault. Przez całą swoją karierę kapryśny Włoch nie przestał budzić najbardziej sprzecznych namiętności. Jego sukcesy, otwartość i muskularne metody działania poprawiły jego pozycję w Renault, która mimo to kilka lat temu zapewniła mu pełną władzę.

Wychodząc sam, Flavio Briatore nie miał już wyboru. Skandal związany z „aferą Renault” urósł do takich rozmiarów, że nie da się temu zaprzeczyć solidnymi dowodami, a odejście dyrektora zespołu stało się nieuniknione. „ Chciałem tylko uratować drużynę », wyjaśnił brytyjskiej prasie włoski menadżer. „ To był mój obowiązek i dlatego musiałem na tym poprzestać. »

Gest nie jest jednak trywialny dla mężczyzny, który na początku tygodnia obronił się przed jakąkolwiek manipulacją. „ To od Piqueta zależało, czy zgodzi się na coś schrzanić, czy też nie, Briatore ukazał się w tym tygodniu na łamach AUTOhebdo. Jeśli powiem facetowi, żeby zaatakował bank, ma swobodę decyzji, czy go zaatakować, czy nie. » Mimo wszystko, gdyby Brazylijczyk miał wybór, czy podporządkować się prerogatywom dyrektora swojego zespołu, ten nie mógł długo ukrywać się za swoją „dobrą” wiarą.

Zwolennikom zespołu Renault i francuskiemu sportowi motorowemu pozostaje mieć nadzieję, że odejście osób odpowiedzialnych za tę aferę zakończy się ułaskawieniem przez Radę Światową FIA. Ponieważ bardzo surowa kara byłaby ciosem dla zespołu, który jej nie potrzebuje, biorąc pod uwagę klimat i sytuację sportową Renault. F1 Zespół.

0 Zobacz komentarze)