Przycisk pozostaje dodatni

To pewny siebie Jenson Button dziś rano na torze w Walencji wznowił bieg (re)podboju świata po wakacyjnej przerwie, którą uważa za oszczędzanie dla zespołu Brawn. Według niego praca wykonana od ostatniego GP Węgier powinna pozwolić mu na powrót na podium...

opublikowany 21/08/2009 à 11:03

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Przycisk pozostaje dodatni

Jenson, co poszło nie tak podczas ostatnich kilku lekarzy pierwszego kontaktu?

Myślę, że rozumiemy samochód lepiej niż dwa lub trzy wyścigi temu. Od czasu Budapesztu poczyniliśmy znaczne postępy. Przyjrzeliśmy się uważnie wszystkim obszarom, w których naszym zdaniem mogliśmy ulepszyć samochód, aby sprawdzić, czy możemy wrócić do poprzedniej wersji. W bardzo krótkim, dozwolonym oknie pracy wykonano ogromną ilość pracy. Możemy wrócić do naszego najlepszego poziomu występów. Ten samochód nie jest zły, po prostu obraliśmy zły kierunek?

Jakie zmiany są obwiniane?

Nie da się wskazać palcem tego czy tamtego. To jest bardziej skomplikowane. Obecnie bardzo łatwo jest powoli pójść w złym kierunku, ponieważ zakaz przeprowadzania prywatnych testów uniemożliwia dokonywanie rzetelnych porównań. Uspokaja mnie to, że teraz lepiej rozumiemy samochód i znaleźliśmy rzeczy, które powinny nam pomóc. Nie mamy wyboru: musimy wrócić na podium. Nie musisz się martwić. Trzeba zachować pozytywne nastawienie i pracować. Mamy 18.5 punktu przewagi? Co nie jest niczym.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz