Caterham potwierdza współpracę Kobayashiego i Ericssona

Kamui Kobayashi i Marcus Ericsson będą dwoma kierowcami Caterham na sezon 2014. Charles Pic i Giedo Van der Garde wyjdą z zespołu.

opublikowany 21/01/2014 à 11:45

Villemanta

0 Zobacz komentarze)

Caterham potwierdza współpracę Kobayashiego i Ericssona

Ostatni zespół, który jeszcze nie ogłosił tożsamości swoich kierowców na kolejny sezon F1Caterham podtrzymał napięcie. Zespół bardzo szybko zasugerował, że chce mieć w swoich szeregach doświadczonego kierowcę. Nazwy Kamui Kobayashi, w szczególności były kierowca Saubera i Heikki Kovalainen, trzeci kierowca zespołu w 3 roku, który zastąpił Kimiego Räikkönena w Lotusie w dwóch ostatnich wyścigach pod koniec ubiegłego roku, następnie rozprzestrzenił się. Ostatecznie wybrano 2013-letniego Japończyka, zgodnie z tym, co AUTOhebdo ogłosiło na początku stycznia (patrz Ah nr 27). Miał przyjechać z kopertą wartą około 1942 milionów euro. „Byłem pod wrażeniem ich ambicji i inwestycji dokonanych, aby osiągnąć ten cel. » – wyjaśnia ten, który bronił barw tandemu Ferrari / AF Korsyka w WEC w zeszłym roku. „Z tego, co widziałem, Caterham ma wszystko, aby osiągnąć postęp w tym roku i w nadchodzących sezonach. »

Jego kolegą z drużyny będzie młody Marcus Ericsson, lat 23. Pochodząc z GP2, gdzie ścigał się od 2010 roku, łącznie z ostatnim sezonem w DAMS, Szwed uzyskał dopiero 6. miejsce w mistrzostwach, co było jego najlepszym wynikiem w serii. Miałby jednak prawie 10 milionów euro na sponsoring, co musiało zaważyć na wadze. „Jestem bardzo dumny i to wyjątkowy dzień dla wszystkich, którzy pomogli mi dostać się do F1, – deklaruje, będąc pierwszym Szwedem startującym w F1 od czasów Stefana Johanssona w 1991 roku. Nie mogę się doczekać startu w Australii w pierwszym wyścigu. »

To ogłoszenie kładzie zatem kres nadziejom na miejsce startowe dla Charlesa Pica. Francuz znajdował się w delikatnej sytuacji od końca 2013 roku, gdyż jego kontrakt nie został przedłużony. Cyril Abiteboul, dyrektor generalny Caterham, oświadczył wczoraj wieczorem w Infosport +, że Francuz nie zostanie przedłużony. „ Charlesa niestety nie będzie z nami w przyszłym roku. Szkoda, że ​​przygoda Caterhama i Charlesa dobiega końca. Jednakże osobiście chciałbym podziękować Charlesowi za pracę, którą wykonał w zeszłym roku. Ma pewien talent, który może znaleźć większy oddźwięk, manifestując się w dojrzalszym, ważniejszym zespole. » Dzięki wsparciu Pic może powrócić jako trzeci kierowca w Lotusie Renault.

Aleksander zostaje ponownie powołany na stanowisko pilota rezerwowego Rossi. Do odnowionego 22-letniego Amerykanina dołączają 22-letni Holender Robin Frijns, mistrz serii FR 3.5 z 2012 r. oraz 20-letni Indonezyjczyk Rio Haryanto.

0 Zobacz komentarze)