Chi Le Ngoc (korporacja Grand Prix Wietnamu): „Jesteśmy gotowi w 80%”

Bardzo dynamiczny szef Grand Prix Wietnamu udał się z misją uwodzenia do Abu Zabi, aby zapewnić, że wielkie wydarzenie w przyszłym sezonie przebiegnie pomyślnie.

opublikowany 06/12/2019 à 18:01

Medhiego Casauranga

0 Zobacz komentarze)

Chi Le Ngoc (korporacja Grand Prix Wietnamu): „Jesteśmy gotowi w 80%”

Kwiecień 2020 już jutro. Gdzie jesteś ze swoim projektem?

Dostaję lekkiego zawrotu głowy, gdy zdaję sobie sprawę, że do weekendu 120-3 kwietnia 5 zostało już tylko 2020 dni! Mam w biurze minutnik i oglądam go codziennie. Trochę jak kalendarz adwentowy. FIA potwierdziła tę datę w kalendarzu, a nasz zespół pracuje niestrudzenie. Tor będzie miał długość 5,607 km i 23 zakręty.


Budynek pit-stopu na torze Hanoi. © VGPC

To trasa miejska, która zachwyci widzów. Oczywiście panowała lekka panika, gdy władze odrzuciły nasz pierwszy projekt wokół tradycyjnego i legendarnego jeziora Hoan Kiew, położonego w historycznym centrum Hanoi. Ale teraz znaleźliśmy inne rozwiązanie w zachodniej części miasta, gdzie znajduje się narodowy kompleks sportowy. Obwód składa się z 2/3 istniejących dróg. Jest jeszcze wiele do zrobienia, ale nie ma opóźnień.

Właśnie, co pozostaje do zrobienia?

Ponieważ jest to tor uliczny, pracujemy nad dwoma stałymi elementami: kompleksem pit-stopów i torem. Kończymy wyposażenie wnętrz budynków. Jeśli chodzi o utwór, zakończyliśmy nową, dodatkową część i jesteśmy w trakcie układania warstw asfaltu.

Mamy nadzieję, że wszystko będzie gotowe do końca roku. Jesteśmy gotowi na 80%. Następnie rozpoczniemy budowę elementów tymczasowych: sali prasowej, gościnności itp. Trwa porządkowanie terenu, a na początku stycznia zostaną wykonane fundamenty pod trybunę główną.

Czy jest to Grand Prix stanu, czy stolica jest prywatna?

Obydwa ! Pomysł pierwotnie wyszedł od burmistrza Hanoi, pana Chunga, który był przekonany, że Wietnam spełnia warunki do zorganizowania wydarzenia na taką skalę. Następnie sfinalizowaliśmy umowę z Liberty Media i osiągnęliśmy kompromis z rządem, który jest zaangażowany w 50%.

Rząd i przedsiębiorstwa użyteczności publicznej zapewniają pozwolenia i logistykę, a my zajmujemy się całą resztą: marketingiem, sprzedażą biletów, współpracą z miastem Hanoi itp. Na razie wszystko działa całkiem dobrze i wszystko może pójść tylko w dobrym kierunku.

Na ilu widzów liczysz?

Nasza baza fanów jest wciąż bardzo mała w Wietnamie, ale zwiększamy liczbę inicjatyw mających na celu zapoznanie ludzi ze sportem. Duża część naszych widzów będzie pochodzić z zagranicy, ale miejscowa ludność może po raz pierwszy być bardzo ciekawa, czy F1 jedzie do Wietnamu. To bardzo ambitne, ale liczymy na 250 000 widzów w ciągu 3 dni.

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz