Christian Horner: „Kierowcy schrzanili sprawę”

Zderzenie Daniela Ricciardo z Maxem Verstappenem oraz eliminacja dwóch Red Bullów pozostaną jednym z uderzających obrazów Grand Prix Azerbejdżanu 2018. Czy ściany w Milton Keynes się zatrzęsą?

opublikowany 29/04/2018 à 18:08

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Christian Horner: „Kierowcy schrzanili sprawę”

Wiele razy, Daniel Ricciardo et Max Verstappen zmierzyli się ze sobą bez przekraczania limitu w Baku przed 40. rundą. Jednakże obaj koledzy z drużyny dotknęli się już na wyjściu z pierwszego zakrętu, co nie miało żadnych poważnych konsekwencji dla ich wyścigu.

Jednak tuż przed ostatnimi dziesięcioma okrążeniami próba Daniela Ricciardo, podążająca za aspiracją Holendra na niekończącej się prostej trasy miejskiej, zakończyła się kolizją, która przemknęła daleko poza zasięgiem sztabu generalnego Milton Keynes.

 

 

 

Ricciardo próbował uwięzić Verstappena, najpierw wyjeżdżając na zewnątrz linii, a następnie ponownie zmieniając bieg i wślizgując się na wewnętrzną część pierwszego zakrętu. Ale Max Verstappen również zdecydował się w tym momencie bronić swojej pozycji.

Kontakt był prawie nieunikniony, co spowodowało, że dwa RB14 wpadły w lukę na końcu prostej.  „Obydwaj kierowcy przyznają, że dzisiaj zawiedli i przeproszą zespół, twierdzi Christian Horner, szef zespołu Red Bull Racing, cytowany przez Sky Sports.

Dotknęli się na początku wyścigu, powiedzieliśmy im, żeby się trochę uspokoili, ale nie chcemy się wtrącać. Jak dotąd byli w tym bardzo dobrzy. Zawsze mówiliśmy: opuść pokój, a potem pozwolimy im uciec. Robili to podczas wyścigu, aż do tego niefortunnego zdarzenia. »

„Sam incydent jest trudny, myślałem, że w środku pojawiła się luka i kiedy już tam byłem, musiałem się zaangażować. » wskazuje ze swojej strony Daniel Ricciardo.

„Nie sądzę, że musimy mówić, gdzie leży wina, ostatecznie ścigamy się dla zespołu, reprezentujemy wielu ludzi, a kiedy tak się dzieje, nie jest to dobre dla nas obu”, mówi Verstappen.

To zdarzało się już wcześniej i wyciągamy z tego wnioski. Musimy dopilnować, żeby to się więcej nie powtórzyło. Nie sądzę, że pozwalanie nam więcej biegać jest właściwym rozwiązaniem, ale porozmawiamy o tym. »

Komisarze udzielają dwóch nagan

Wezwani przed komisarzy Daniel Ricciardo i Max Verstappen otrzymali za incydent naganę (pierwszą w roku dla obu kolegów z drużyny). Oto decyzje dyrektora wyścigu:

„Obydwaj kierowcy przyczynili się do zderzenia. Kierowca samochodu nr 33 (Verstappen) wykonał dwa stosunkowo niewielkie ruchy. Kierowca samochodu nr 3 (Ricciardo) przyznał, że zbyt późno zwlekał z wyprzedzeniem w lewo.

Dla komisarzy jest oczywiste, że jeśli incydent miał swoje źródło w ruchu numeru 33, to numer 3 również przyczynił się do zdarzenia. Podczas przesłuchania ze stewardami obaj kierowcy wyrazili ubolewanie z powodu swojego udziału w zdarzeniu. »

Zapoznaj się z pełnym raportem i analizą Grand Prix Azerbejdżanu, przygotowanym przez naszych specjalnych korespondentów w Baku, w numerze AUTO 2163tygodniowo, dostępny jutro wieczorem w wersji cyfrowej, a od czwartku w kioskach.

0 Zobacz komentarze)