Były wybitny pilot motocyklowy (dwa zwycięstwa w mistrzostwach świata 750 cm3 w Nogaro w 1976 r. i w Dijon w 1977 r.), Estrosi jest jednym z architektów powrotu Grand Prix Francji do kalendarza wyścigów Formuła 1. 62-latek z Nicei wyjaśnia w numerze 2170AUTOtygodniowo (dostępne w wersji cyfrowej i w kioskach) negocjacje mające przekonać padok do powrotu F1 do Francji.
„Pierwsze kontakty z Berniem Ecclestonem były napięte, ponieważ człowieka spaliło zbyt wiele projektów bez przyszłości. (…) Osiągnięcie porozumienia było bardzo trudne, ale to był tylko krok. Kolejnym wyzwaniem było później zostanie profesjonalistą w organizowaniu Grand Prix. »
Kurs języka francuskiego prowadzony przez człowieka, przez którego wszystko się wydarzyło. @cestrosi mówi @autohebdo i fotograf @bernardasset jak przywiózł @GPFranceF1 do życia. Do przeczytania w tym tygodniu. pic.twitter.com/WucLRK3fnh
— Jean-Michel Desnoues (@Jmdesnoues) 21 czerwca 2018
Burmistrz Nicei również wyraża prawdziwy entuzjazm dla motoryzacji, co jest rzadkością w sferze politycznej. „Uważam, że we Francji często się biczujemy. Wstyd nam powiedzieć, że kochamy piękne samochody, osiągi... Trzeba powiedzieć głośno, sporty motorowe mają swoje miejsce w naszym kraju i dzięki niemu nasza branża prosperuje. »– zapewnia.
Znajdź całość Carpooling z Christianem Estrosi w AUTO nr 2170tygodniowo, na wyprzedaży w wersji cyfrowej i w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)