Nowy odcinek w dążeniu Felipe Massy do odzyskania tytułu mistrza świata 2008. Prawnicy brazylijskiego kierowcy ogłosili w poniedziałek, że podejmują kroki prawne przed Wysokim Trybunałem w Londynie (Wielka Brytania) przeciwko Formula One Management (FOM), Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) i Bernie Ecclestone (były szef FOM w 2008 r.).
Ostatni październikprawnicy Felipe Massy postawili ultimatum F1 oraz Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA), aby zareagowała na groźbę podjęcia kroków prawnych w związku z utratą tytułu mistrza świata w 2008 r. Krótkie przypomnienie historii: uważanie się za pokrzywdzonych utratą tytułu mistrza świata w 2008 r., Felipe Massa i jego prawnicy wysłali list do F1 i FIA w sierpniu 2023 r. w celu uzyskania odszkodowania finansowego. Wobec braku przekonującej odpowiedzi Paulista zagroził podjęciem kroków prawnych mających na celu odzyskanie piętnaście lat później tytułu uzyskanego przez Lewis Hamilton.
CZYTAJ TAKŻE > W 2008 roku Massa podejmuje kroki mające na celu uzyskanie odszkodowania za utratę tytułu własności
Były pilot Ferrari, obecnie 42 lata, twierdzi, że a "spisek" pozbawiło go tytułu mistrza świata, zwłaszcza w związku z Crashgate, o czym Bernie Ecclestone, były wielki szef F1, wiedział jeszcze przed końcem sezonu 2008. Felipe Massa i jego prawnicy poczuli zatem, że dali wystarczająco dużo czasu, zanim realizując swoją groźbę...
„Pan Massa domaga się oświadczeń, że FIA naruszyła swoje przepisy, nie przeprowadzając niezwłocznie śledztwa w sprawie wypadku Nelsona Piqueta Jr. podczas GP Singapuru w 2008 roku i że gdyby zachowała się właściwie, pan Massa wygrałby konkurs kierowców mistrzostwo w tamtym roku– czytamy w komunikacie prasowym opublikowanym przez brazylijskich prawników Felipe Massy. Massa domaga się również odszkodowania za znaczne straty finansowe, jakie poniósł w wyniku niepowodzenia FIA, w którym współwinni byli także pan Ecclestone i FOM. » Felipe Massa zażądałby kwoty 80 milionów dolarów, – podaje „Wall Street Journal”..
„Jak przyznał pan Ecclestone, w 2008 r. „było wystarczająco dużo informacji, aby zbadać tę sprawę” i „odwołać wyścig w Singapurze”. Ecclestone stwierdził również, że gdyby wyniki Grand Prix Singapuru 2008 zostały unieważnione, „Felipe Massa zostałby mistrzem świata”, a Massa „zostałby pozbawiony tytułu, na jaki zasługiwał”. Próby polubownego rozwiązania sprawy zakończyły się niepowodzeniem, co oznacza, że panu Massie nie pozostaje nic innego, jak wszcząć postępowanie sądowe., oświadczenie powiedział.
CZYTAJ TAKŻE > Massa nie ustępuje: „Jestem 16. mistrzem F1 dla Ferrari! »
Kontynuuj czytanie na te tematy:
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
6 Uwagi)
Aby napisać komentarz
DANIELA MEYERSA
12 o 03:2024
Ostatecznie nie byłaby to taka zła wiadomość dla Hamiltona. Jeśli Massa wygra swoją sprawę (co nie nastąpi!), LH nie będzie miało trudności z odzyskaniem tytułu w 2021 roku!
Jakuba Morina
12 o 03:2024
Tak, jest trochę za późno, żeby do tego wracać. Niemniej jednak możemy zrozumieć gorycz Massy, ponieważ wie, że zarówno FIA, jak i FOM podejrzewały poważne oszustwo w dniach następujących po Singapurze. I że zostawili kurz na dywanie... Tytułu nie odzyska, bo rzeczywiście mogło wydarzyć się coś innego i zwycięstwo nie zostało zdobyte, ale niezła rekompensata bez wątpienia za poniesione straty, a przede wszystkim kara dla FIA i FOM za tuszowanie aktów korupcji. A brytyjski wymiar sprawiedliwości nie żartuje. I w tym przypadku jest to rzeczywiście sprawiedliwość. Co dziwne, na oficjalnej stronie nie ma ani jednej linijki na końcu ;-)
Roberta Plutiera
12 o 03:2024
Droga jest już jasna, menadżer Massy (Fils Todt) może spokojnie zaatakować instytucję, ojciec nie jest już na stanowisku prezydenta.
SYLVAIN DUCREUX
11 o 03:2024
Nie rozumiem, jak moglibyśmy oceniać całkowicie hipotetyczną sytuację po 15 latach od faktu, kiedy już po godzinie od wyścigu trudno ustalić fakty dotyczące przekroczenia białej linii! A gdyby wyścig został odwołany w trakcie sezonu, być może ten wzrost liczby punktów wywarłby na nim większą presję i spisałby się gorzej, zajmując 1. miejsce za Raikkonenem i Kubicą? Więc rzeczywiście jest winien pieniądze? :-D Massa jest śmieszna!
Erica Stevensa
11 o 03:2024
wszystko ! jako pilot nie był już świetny, teraz jest tylko gorszy! to nie klapa zderzeniowa (która nie przynosi Alonso żadnej chwały), która spowodowała, że odszedł z rurą gazową, nie tworzymy historii na nowo za pomocą „jeśli”. Mam nadzieję, że władze wyślą go na mur! biedny sfrustrowany człowiek! nie jesteś w stanie zostać mistrzem świata, jesteś zły, jesteś zły..
YVES CHAMPOD
11 o 03:2024
F1 staje się żałosna, oby zniknęła dla dobra tej „sportowej” dyscypliny i oby za kilka lat wróciła zdrowsza! ! !