Daniel Ricciardo miał problem z silnikiem na Węgrzech

Przez kilka chwil zwycięzca Grand Prix Węgier miał do czynienia z opornym Renault V6 turbo/hybrydowym. Ale wszystko wróciło do normy.

opublikowany 29/07/2014 à 17:47

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Daniel Ricciardo miał problem z silnikiem na Węgrzech

Daniel Ricciardo wygrał ostatnie Grand Prix Węgier w bardzo dobrym stylu, rewelacyjnie powracając na ostatnie okrążenia, zwłaszcza wyprzedzając Fernando Alonso (Ferrari), a następnie lider na trzy okrążenia przed końcem. Australijczyk napotkał jednak problem ze swoim turbo/hybrydowym silnikiem V6 Renault podczas wyścigu. „Mieliśmy mały problem podczas wyścigu. Straciliśmy trochę mocy, w sumie około trzydziestu koni. Było to spowodowane czujnikiem, który dawał złe informacje. Zanim to wszystko przeanalizowaliśmy, zrozumieliśmy i wdrożyliśmy, zrobienie tego, co było potrzebne, zajęło sporo czasu, a potem zaczęło się od nowa bez żadnego problemu. » wyjaśnia Rémi Taffin, szef działu działań torowych Renault Sport F1.

Francuz chciał także podkreślić postęp producenta silnika. „Nadal chcę podkreślić coś na temat wyprzedzania, ponieważ do tej pory mówiliśmy, że wyprzedzanie na prostych zawsze jest trudne. To właśnie w Budapeszcie istniała jeszcze pewna linia prosta. Nadal zgadzam się, że Mercedes wyprzedzamy ich na zakrętach, ale Ferrari wyprzedzamy je na prostych! Zatem nadal jest niewielki postęp. Myślę, że zaczynamy widzieć koniec. »

Znajdź raport i analizę Grand Prix Węgier, sporządzoną przez naszych specjalnych korespondentów w Budapeszcie, w numerze AUTOhebdo z 1971 r., już dostępnym w wersji cyfroweji jutro w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz