Daniel Ricciardo: „Nie jestem pewien, co się stało”

Daniel Ricciardo był świadkiem, jak jego druga sesja wolnych treningów przed Grand Prix Styrii została przerwana przez dość gwałtowne zejście z toru.

opublikowany 10/07/2020 à 19:09

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Daniel Ricciardo: „Nie jestem pewien, co się stało”

Pełen wrażeń dzień w klanie Renault F1 Zespół zarządzający. Jeden Esteban Ocon nie znałem awatara w tej pierwszej salwie jazdy Grand Prix Styrii, wolny trening 2 z Daniel Ricciardo zostały szybko skrócone po gwałtownym zjechaniu z toru na zakręcie nr 9 czerwony Byk Pierścień.

Zaangażowany w swoje pierwsze okrążenie z pomiarem czasu Australijczyk stracił RS20 w środku zakrętu, po czym kontynuował swoją trajektorię w odwrotnym kierunku, wpadając w żwirową pułapkę, a następnie w ścianę opon. Dość znaczny szok, Ricciardo kuleje nieco, gdy wsiada do samochodu medycznego, gdy jednomiejscowy w Losange został w dużej mierze uszkodzony.

 

 

Po krótkiej wizycie w centrum medycznym Ricciardo został zwolniony przez lekarzy i uznany przez delegata medycznego FIA za zdolnego do pełnienia obowiązków.

„Druga sesja była dla nas niestety bardzo krótka, Ricciardo powiedział po południu. To pierwsze latające okrążenie poszło dobrze aż do dziewiątego zakrętu. To był błąd, wszystko wydarzyło się tak szybko, że Nie jestem pewien, czy wiem, co się stało.

Obróciłem się i natychmiast straciłem kontrolę. Wiem, że może się to zdarzyć w przypadku jednomiejscowych samochodów i samochodów F1, więc nie jest to nic nadzwyczajnego. Przy uderzeniu uderzyłem kolanem w kolumnę kierownicy. Więc tylko trochę posiniaczony.

Ale lekarze to sprawdzili, jest tylko kilka siniaków. Wszystko dobrze. Ze mną wszystko w porządku, ale samochód był dość uszkodzony. Oczywiście jest mi źle, z pewnością z powodu kolana, ale także chłopaków z zespołu. Próbuję domyślić się, co było nie tak.

To jeden z tych wypadków, który zdarza się tak szybko. Skręciłem i w tym momencie wiał lekki tylny wiatr, który mógł mieć wpływ na utratę tyłu, ale w samochodzie nic się nie zepsuło, więc oczywiście byłem tylko ja.

Po prostu pójdziemy do przodu. Samochód wydawał się dziś rano dobry, szczególnie pod koniec. Popołudnie mogło być interesujące. Pozostaje tylko poznać nasze tempo jutro lub w niedzielę. »

Główny inżynier wyścigowy Ciaron Pilbeam potwierdził, że samochód Daniela Ricciardo będzie gotowy do jutrzejszego wyjazdu na tor, jeśli pogoda na to pozwoli, a nad torem Red Bull Ring przewidywany jest deszcz.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz