Opóźniony wylot do Monako: przyczyną przełożenia jest przerwa w dostawie prądu

FIA wyjaśniła powody przełożenia niedzielnego wyścigu w Monako. Awaria zasilania miała wpływ na systemy odlotów, które nie działały.

opublikowany 30/05/2022 à 11:05

Jeremy’ego Satisa

1 Zobacz komentarze)

Opóźniony wylot do Monako: przyczyną przełożenia jest przerwa w dostawie prądu

Przełożenie startu spowodowało chaos na torze, ponieważ deszcz zaczął coraz bardziej padać. © F1

Dlaczego kierownictwo wyścigu zdecydowało się przełożyć start Grand Prix, pierwotnie zaplanowany na godzinę 15:15, skoro do portu Księstwa wpadały jedynie niewielkie krople? Dla przypomnienia, okrążenie formujące rozpoczęło się o 16:16 i to właśnie w tym momencie na tor zaczął padać deszcz, wskazując kierunek wyścigu i czekając na jego minięcie, machając czerwoną flagą. Ostatecznie wyścig mógł się rozpocząć o 05:XNUMX, czyli ponad godzinę po pierwotnym czasie.

Początkowo FIA najpierw skontaktowała się, aby się wytłumaczyć. „Kierownictwo wyścigu monitorowało ulewę, która szybko zbliżała się do toru, a kiedy nadeszła podczas procedury startowej, wdrożono start samochodu bezpieczeństwa i związane z nim procedury (przez kilka cykli szkoleniowych, przyp. red.). Zrobiono to ze względów bezpieczeństwa, biorąc pod uwagę fakt, że w ten weekend nie odbyły się żadne wyścigi na mokrej nawierzchni. 

Po wyścigu FIA wreszcie podała nowy powód przełożenia. Pierwsza decyzja, o zawieszeniu startu, była tak naprawdę związana z awarią prądu, która nie pozwoliła na zapalenie świateł na suwnicy startowej. „ Opóźnienie wznowienia wyścigu po ulewnej ulewie było spowodowane problemem z zasilaniem systemów startowych.”– wskazała FIA.

Jeśli system zaczął ponownie działać podczas wyścigu, FIA wolała go nie używać pomimo drugiego restartu wyścigu. Start z pozycji stojącej byłby możliwy w Monako po drugiej czerwonej fladze, ale z innego powodu, tym razem uczciwości sportowej, zadecydowano o starcie płynnym. „Decyzja o wznowieniu wyścigu po okresie czerwonej flagi (w związku z katastrofą Schumacher) za samochodem bezpieczeństwa wynikały głównie z obaw, że systemy startu mogą nie działać prawidłowo, a także z faktu, że poziom przyczepności na starcie był nierówny ze względu na wysychający tor. stwierdziła Federacja.

CZYTAJ TAKŻE > Grand Prix Monako – notuje AUTOhebdo

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

1 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

1 Uwagi)

DANIELA MEYERSA

31 o 05:2022

FIA może się wiele nauczyć od menadżerów zespołów, zwłaszcza jeśli kłamiesz, nie przyznajesz się do tego!

Aby napisać komentarz