Wibratory nie w guście Maxa Verstappena

Holender, główna ofiara dnia z powodu nowych wibratorów zainstalowanych na torze Red Bull Ring, uważa, że ​​można rozważyć inne rozwiązania.

opublikowany 01/07/2016 à 18:26

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Wibratory nie w guście Maxa Verstappena

Aby zmusić kierowców do przestrzegania ograniczeń toru na torze Spielberg, na którym znajdują się duże odpływy asfaltu, organizatorzy wraz z FIA zainstalowali nowe, małe żółte krawężniki na wyjściach z zakrętów. Nowość, która spowodowała wiele szkód w klanie czerwony Byk chez Max Verstappen.

Dzisiaj rano na pierwszym treningu wolnym Holender najpierw uszkodził część przedniego skrzydła, a kilka minut później złamać zawieszenie i zakończyć wyścig w żwirowej pułapce.

„Krawężniki są dość wysokie i mogą spowodować szkody, które widzieliśmy, ale od nas zależy, czy utrzymamy bezpieczną odległość i będziemy przestrzegać ograniczeń toru, wyznaje były pilot F3. Nie sądziłem, że będą tak ograniczać samochód. Może lepszym pomysłem byłby jeden dłuższy wibrator zamiast kilku małych. »

Pomimo niepowodzenia w domowym spotkaniu Red Bull Racing, Max Verstappen pozostaje zadowolony z pokazanego tempa. „Jestem całkiem zadowolony ze swoich osiągów, biorąc pod uwagę przejechane okrążenia, nie było tak źle. Nie spodziewałem się, że będę tak blisko, więc jestem szczęśliwy…”

Daniel Ricciardo również przyznał, że jest zadowolony ze swojego dnia na torze, na którym Australijczyk wspomina, że ​​Red Bull w ostatnich latach nie odnosił sukcesów i efektywności. „Jesteśmy już blisko miejsca, w którym powinniśmy być, więc to dobry początek. Jeśli jutro będzie padać, wszystko jest możliwe. To będzie bardzo interesujące. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz