Di Grassi pomiędzy Renault i Virgin

Lucas di Grassi, zwycięzca wyścigu Granja Viana 500 mil, spogląda wstecz na swoją obecną sytuację i planuje dołączyć do Formuły 1 w przyszłym sezonie. Brazylijczyk uważa, że ​​jego dwie największe szanse to Renault i Virgin (Manor).

opublikowany 06/12/2009 à 16:49

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Di Grassi pomiędzy Renault i Virgin

Lucas di Grassi, po dwóch dniach testów F1 z Renault w tym tygodniu w Jerez, wrócił do Brazylii, gdzie wystartował w wyścigu 500 mil Granja Viana, karting trwające jedenaście godzin. Ale obecny cel trzeciego pilotażowego Zespół Renault F1 jest znalezienie kierownicy na kolejny sezon Formuła 1.

« Badam kilka możliwości– zwierza się Lucasowi, i Renault jest oczywiście jednym z nich. Jestem w Renault od długiego czasu i mam niezachwiane zaufanie do zespołu i już jestem wdzięczny za inwestycję, jaką włożyli w moją karierę. Bycie kierowcą rezerwowym przez dwa lata pomogło mi zbudować silne relacje z zespołem, inżynierami i samochodem.. »

Jednak sytuacja Renault nie jest jeszcze ustabilizowana i nawet jeśli pozostanie w F1, zespół z siedzibą w Enstone mógł wybrać innego kierowcę, który współpracowałby z Robertem Kubicą. Dlatego też, aby dostać się do Formuły 1, Brazylijczyk mógłby zwrócić się do Manor, którego zespół zmieni nazwę na Virgin Racing. W 2005 roku Lucas di Grassi wyróżnił się zdobyciem Grand Prix F3 z Makau z Manor.

« Ja osobiście wolę Manor, a raczej Virgin, potwierdza Brazylijczyk. Myślę, że to najlepszy z nowych zespołów. Ale najważniejszą rzeczą dla mnie jest znalezienie wolnego miejsca w F1. Jeśli nie będzie to ani Renault, ani Virgin, to będzie to ktoś inny. Rozmawiam teraz z kilkoma zespołami. »

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz