Już drugi rok w Formuła 1, Paul di Resta zdobył już tyle samo punktów, co w 2011 roku. Jednak mistrz z 2010 roku DTM nie jest usatysfakcjonowany swoim początkiem sezonu, który liczył na podium po zakończeniu poprzedniego sezonu na wysokim, niewiele brakujejącym piątym miejscu w mistrzostwach konstruktorów z Force India. Ma nadzieję, że druga część sezonu będzie znacznie bardziej płodna, do której będzie mógł wrócić Williams w klasyfikacji generalnej.
« Do mistrzostw jeszcze daleka droga i musimy regularnie zdobywać punkty, wyjaśnia di Resta. W zeszłym roku dobrze zakończyliśmy sezon i musimy zrobić to samo w tym roku. Williams nie jest zbyt daleko przed nami, ale Sauber wypracował sobie niezłą przewagę i trudno będzie ją pokonać. Ale nie poddamy się. Będziemy dalej naciskać i zobaczymy, co da się zrobić. Mamy potencjał, aby osiągnąć dobre wyniki przed końcem sezonu. »
Szkot, który w zeszłym roku zajął jedenaste miejsce w swoim pierwszym występie na torze Spa-Francorchamps, uważa, że belgijski tor jest idealnym miejscem na wznowienie sezonu. „ To jeden z najlepszych torów na świecie i powrót tam jest zawsze czymś wyjątkowym, Wyjaśnia. Nigdy w swojej karierze nie miałem okazji ścigać się na tym torze, więc miło jest móc tam pojechać i doświadczyć imponującej liczby zakrętów za kierownicą samochodu Formuły 1. »
Paul di Resta wykorzystał pięciotygodniową przerwę letnią, aby naładować akumulatory przed końcem sezonu. „ Myślę, że przerwa wakacyjna była dobra dla wszystkich. Spędzałem czas w domu, spotykałem się z przyjaciółmi, oglądałem igrzyska i kontynuowałem treningi. Następne kilka miesięcy z pewnością będzie najbardziej pracowitym okresem w roku z dużą ilością wyścigów długodystansowych, dlatego ważne było, aby odpocząć. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)