To trochę tak, jakby część usług internetowych w biurze została odcięta na pół godziny. Nadal możesz pracować, ale uzupełnienie plików jest bardziej skomplikowane.
Przez 17 rund na początku Grand Prix Abu Zabiw ten sposób 20 kierowców na boisku zostało pozbawionych zdejmowanego tylnego skrzydła. To zło konieczne F1 nowoczesny, który zmniejsza opór na prostej i ułatwia wyprzedzanie (za bardzo).
Po wyścigu, Michael Masi, dyrektor wyścigu FIA, wyjaśnił, że ta chwilowa przerwa była spowodowana awarią serwera danych. Ta ostatnia umożliwia dostarczenie jednomiejscowym osobom niezbędnych informacji, aby wiedzieć, czy kierowca znajduje się mniej niż sekundę od konkurenta i czy znajduje się w strefie aktywacji słynnego DRS.
„Usługa pomiaru czasu nadal działała, ale gdy tylko zauważyliśmy problem z serwerem, natychmiast wyłączyliśmy DRS, Masi wyjaśnił. Następnie przeprowadziliśmy wspólnie kilka kontroli pomiędzy FIA i Grupą F1, aby upewnić się, że wszystko wróciło do normy. Nie chcieliśmy podejmować żadnego ryzyka.”
Do przywrócenia danych i zapewnienia ich właściwej transmisji do samochodów wykorzystano system kopii zapasowych. „Najpierw musieliśmy dokładnie określić naturę problemu, – kontynuował Australijczyk. Wtedy zawsze potrzeba trochę czasu, zanim alternatywy zostaną wdrożone.”
Ale co by się stało, gdyby DRS pozostał aktywny po wystąpieniu tego błędu komputerowego? „To nie byłby otwarty bar, odpowiedział Masi. Wolę jednak nie wyobrażać sobie, jaki byłby dokładny wpływ. W takich przypadkach na wszelki wypadek wycinamy wszystko”.
Po 21 wyścigach może nie tylko mężczyźni są zmęczeni. W każdym razie ta awaria DRS pozwoli nam na nowo odkryć radość z wyprzedzania w butach i na łokciach. Krótko mówiąc pewna idea sportów motorowych.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)