Ecclestone waha się z umieszczeniem F1 na giełdzie

Po przejęciu 20% udziałów kapitał CVC waha się obecnie przed wprowadzeniem F1 na giełdę po trudnym starcie przeprowadzonym przez Facebooka. Z drugiej strony, wydaje się bardziej optymistyczny, jeśli chodzi o Porozumienia Concorde.

opublikowany 25/05/2012 à 16:32

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

Ecclestone waha się z umieszczeniem F1 na giełdzie

W zeszły wtorek agencja Reuters ogłosiła, że ​​CVC Capital sprzedało ponad 20% swoich udziałów, w które zainwestował F1. Operacja ta miała zostać przeprowadzona w celu zwiększenia wartości dyscypliny do siedmiu miliardów euro przed jej notowaniem na giełdzie w Singapurze, co powinno nastąpić w przyszłym miesiącu. Jednak obecnie wydaje się, że Bernie Ecclestone się waha. Szef FOM niechętnie patrzy na najnowsze informacje z gospodarki, gdzie od czasu jego wprowadzenia wartość akcji Facebooka spadła. „Rynek nie wygląda zbyt kolorowo po tym, co stało się z Facebookiem”, skomentował CNN finansista F1. „Myślę, że rozsądnie byłoby poczekać i zobaczyć. »

Zdaniem pana E. Porozumienia Concorde, które mają zostać przedłużone do 2020 r., wydają się przybierać lepszy obrót, nawet jeśli pozostaje on więcej niż nieprecyzyjny co do stanowiska Mercedes. „Mamy teraz wszystkich ludzi i zespoły gotowe do podpisania kontraktu do 2020 roku i, miejmy nadzieję, na następne dziesięć lat, a potem na całą wieczność”.– dodał Bernie Ecclestone. „Wszyscy się zgodzili. Będziemy musieli poczekać, aż Mercedes się z nami skontaktuje, ale jestem pewien ich decyzji. Lubię i wspieram Mercedesa prawdopodobnie bardziej niż kogokolwiek innego w F1. Jednak umowy są zawierane na podstawie wyników i nie możemy ich sfałszować, w przeciwnym razie inni będą narzekać. »

0 Zobacz komentarze)