A jeśli największą wadą Ferrari, czy to była jego organizacja? W każdym razie taka jest opinia Bernie Ecclestone, były szef Formuła 1. 87-letni Brytyjczyk podał ten powód, aby wyjaśnić różne błędy Scuderii w obliczu Mercedes w tym sezonie.
Po Grand Prix Rosji Mercedes ma 53 punkty przewagi nad Ferrari w klasyfikacji producentów. « To zbyt włoski zespół. Powiedziałem komuś niedawno, że jest jak wtedy. » Czas Michael Schumacher i Jean Todt? „Nie wcześniej”wierzy.
Były finansista F1 opowiada o okresie poprzedzającym dojście Jeana Todta na czele Scuderii w 1992 r., czyli o trudnych czasach dla włoskiej marki w latach 80. (bez tytułu kierowcy i producenta).
„Na czele Scuderii opiekował się Jean Todt, który opiekował się zespołem, więc nie było to aż tak włoskie. (jak zarządzanie) a Michael był przywódcą stajni. Wszystko było wtedy inne. Myślę, że w tej chwili trochę brakuje im tego rodzaju organizacji. », on kontynuuje. Dzięki tandemowi Todt-Schumacher Ferrari zdobyło siedem koron kierowców i sześć tytułów konstruktorów w latach 1999–2004.
Drugi wrażliwy punkt zespołu transalpine według " Panie E.” est wpływ, a nawet ingerencja spółki dominującej w jej dywizję F1. „Ferrari działa w zupełnie inny sposób niż Mercedes; ci drudzy mają zespół, który tylko się ściga i który nie ma absolutnie nic wspólnego z marką.
Ferrari dba o samochody produkcyjne, dostosowując się mniej więcej do ich osiągów w F1. To nie to samo. »
Zapoznaj się z analizą GP Rosji przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w numerze 2185 AUTOtygodniowo, dostępny od poniedziałku wieczorem w wersji cyfrowej na wszystkich platformach, a od tej środy w kioskach.
Kontynuuj czytanie na te tematy:
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)