Chcąc jak najlepiej dostosować się do ograniczeń środowiskowych, FIA chce od 2013 roku silników zużywających mniej paliwa. Obecny silnik V8 zostanie zastąpiony mniejszym silnikiem, 4-cylindrowym silnikiem o pojemności 1,6 litra. Cel? Zmniejsz zużycie o 35%. „Szczerze mówiąc, nie zgadzamy się z Jeanem Todtem w sprawie tego silnika, mówi Bernie Ecclestone. Nie rozumiem powodów. SREC miał rozwiązać problem ochrony środowiska, a teraz mamy coś innego. »
Już bardzo krytyczny w tej kwestii, wielki finansista F1 wrócił do szarży, gdy zbliżał się pierwszy wyścig sezonu. Obawia się, że F1 straci prestiż i ucierpi na tym widowisko. „Jestem pewien, że promotorzy stracą dużą widownię i jestem przekonany, że stracimy telewizję” – wyjaśnia australijskiej agencji Associated Press.
Zdaniem pana E. nowy silnik pozbawi F1 czynnika równie podstawowego, co decydującego o jej sukcesie: hałasu. Nic nie zastąpi dźwięku V8, zwłaszcza 4 cylindrów. „Poznałem ludzi z różnych środowisk na całym świecie – sponsorów, promotorów i dziennikarzy – i myślę, że naprawdę liczą się dwie rzeczy. Pierwszym jest Ferrari, drugi to hałas– zwierza się. Ludzie kochają hałas i ekscytują go. Kiedy ludzie po raz pierwszy biorą udział w wyścigu F1 i pytasz ich, co im się w nim podobało, odpowiadają, że hałas.»
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)