W 2021 roku Charles Leclerc zamienił swoją słabość w siłę

Autor dobrego sezonu zakończonego 7. miejscem w 2021 r. Charles Leclerc ujawnił, że w swoich wysiłkach skupiał się na tempie wyścigowym, które dotychczas uważał za swoją główną słabość.

opublikowany 10/01/2022 à 15:12

Jeremy’ego Satisa

0 Zobacz komentarze)

W 2021 roku Charles Leclerc zamienił swoją słabość w siłę

poproszony o wyrażenie opinii na temat przedziału, w którym jego zdaniem w 2021 r. nastąpiła największa poprawa, Charles Leclerc nie zwlekał z odpowiedzią. „Zdecydowanie ogólnie o zarządzaniu wyścigiem– odpowiedział w oficjalna strona Formuły 1. Już na początku sezonu 2020 uznałem to za jedną ze swoich słabych stron, szczególnie w 2019 r., kiedy miałem wiele dobrych wyników w kwalifikacjach (7 biegunów), ale w wyścigu miałem dużo większe trudności (2 wygrane). Mieliśmy problemy jako zespół, ale także jako kierowca czułem, że borykam się z większymi problemami niż inni. – powiedział szczerze. 

„Więc w 2020 roku skupiłem swoje wysiłki na tym obszarze, gdzie się poprawiłem, a myślę, że w 2021 stało się to nawet mocną stroną” on kontynuował. Monako zamierza jednak kontynuować prace w tej kwestii. „Wciąż jest wiele do zrobienia: może znaleźć właściwą równowagę pomiędzy moimi kwalifikacjami a wyścigami, czego prawdopodobnie jeszcze nie osiągnąłem. » Charles Leclerc rzeczywiście przyznał, że w 2021 roku w niektórych miejscach poświęcił swoje kwalifikacje, aby poprawić swoje tempo w wyścigu.

W tym roku Ferrari wyraźnie stawia na zmianę ery technicznej i na zupełnie nowy samochód, aby ponownie zaprosić się na czoło po dwóch sezonach bez zwycięstwa. Wszelkie nadzieje są dozwolone po stronie fanów Stabilnyktórzy z niecierpliwością czekają na zimowe testy w Barcelonie (23-25 ​​lutego), aby obserwować pierwsze obroty kół jednomiejscowy 2022 od Ferrari. 

CZYTAJ TAKŻE > 2022, koniec wymówek dla Ferrari 

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

0 Zobacz komentarze)