Eric Boullier: „Ogromne rozczarowanie”

Menedżer zespołu Renault F1 jest zadowolony z dobrych wyników, jakie zaprezentował podczas weekendu Grand Prix Japonii, ale oczywiście ubolewa nad niefortunnym wynikiem wyścigu na Suzuce.

opublikowany 11/10/2010 à 16:43

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Eric Boullier: „Ogromne rozczarowanie”

Wlać RenaultGrand Prix Japonii nie trwało długo, dla Witalija Pietrowa niecałe dziesięć sekund, dla Roberta Kubicy niecałe dziesięć minut. Zatem rozczarowanie zespołu jest uzasadnione?Enstone, który pokładał duże nadzieje w tym wyścigu. Po błędzie Witalija Pietrowa na starcie i utracie koła Roberta Kubicy po kilku okrążeniach Eric Boullier podsumował japoński weekend.

« To oczywiście ogromne rozczarowanie, zwierzył nam się szef Renault F1 na koniec wyczerpującego weekendu. Mieliśmy dobrą sesję kwalifikacyjną z Robertem, który przejechał niesamowite okrążenie. Szansa (kara nałożona na Lewis Hamilton) oznacza, że ​​startujemy z trzeciej pozycji, nasze samochody wystartowały bardzo dobrze, może nawet zbyt dobrze ze strony Witalija. Ze swojej strony Robert znalazł się drugi od pierwszego zakrętu, a resztę znamy. Jest tylko jedno słowo: rozczarowanie. »

Pod koniec wyścigu na Suzuce utrata koła Roberta Kubicy pozostała niewyjaśniona. Jednak z całą pewnością przyczyną zdarzenia jest utrata nakrętki koła. Aby poznać przyczyny niepowodzenia, ekipa Enstone udała się na zbadanie krawędzi toru w poszukiwaniu odpowiedzi na to tajemnicze porzucenie.

Mimo wszystko Eric Boullier chce zachować optymizm na koniec sezonu, zachowując jednocześnie pozytywne punkty weekendu na Suzuce. „ Pozytywem jest zakwalifikowanie się w drugim rzędzie. Są też tory takie jak Brazylia czy Abu Zabi, które mogłyby pozwolić nam zakwalifikować się na identycznych pozycjach. Jeśli uda nam się dobrze wystartować i ukończyć wyścigi, możemy liczyć na podium. »

0 Zobacz komentarze)