Błąd zaakceptowany przez Romaina Grosjeana

Francuz z ekipy Lotosu odpadł po błędzie za samochodem bezpieczeństwa. Rozpoznaje swój błąd.

opublikowany 27/07/2014 à 18:09

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Błąd zaakceptowany przez Romaina Grosjeana

Po tym, jak Marcus Ericsson zjechał swoim Caterhamem na siódmym okrążeniu w trzecim zakręcie, uruchomiono samochód bezpieczeństwa i większość kierowców zdecydowała się zjechać do alei serwisowej, aby przejść na opony typu slick. Jednak na „świeżym” torze Hungaroringu utrzymanie temperatury tych opon było niezbędne, co spowodowało utratę Romain Grosjean, popełnił błąd sam za samochodem bezpieczeństwa w tym samym miejscu co Ericsson kilka chwil wcześniej.

„Nie ukończyliśmy dzisiejszego wyścigu, co jest bardzo rozczarowujące, – wyjaśnia Francuz. Warunki na torze dzisiejszego popołudnia były bardzo delikatne. Podjęliśmy słuszną decyzję, przechodząc na slicki, kiedy wyjechał samochód bezpieczeństwa, ale popełniłem błąd, próbując utrzymać ciepło opon. Niestety uderzyłem w białą linię i obróciłem się. Żal mi wszystkich w zespole, którzy dają z siebie wszystko, aby dać mi najlepszy samochód. Mamy nadzieję, że te ostatnie dwa tygodnie pracy i przerwa wakacyjna pomogą nam ruszyć do przodu i wrócić silniejsi na następny wyścig na Spa. »

Pastor Maldonado zakończył wyścig na 13. miejscu, nie bez uderzenia Marussii Julesa Bianchi i spowodowania przebicia Francuza.

Znajdź relację z Grand Prix Węgier, sporządzoną przez naszych specjalnych korespondentów w Budapeszcie, w numerze AUTOhebdo z 1971 r., dostępną od jutrzejszego wieczoru w wersji cyfrowej i od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)