Wszystko podobnie jak Red Bull, Ferrari złożyło skargę do FIA w sprawie prywatne testy przeprowadzone przez Mercedesa i Pirelli pomiędzy Grand Prix Hiszpanii a Grand Prix Monako. Ale w przeciwieństwie od bardzo wściekłego Christiana Hornera, główny zespół austriackiej drużyny Stefano Domenicali pragnie dzięki swojej akcji uzyskać wyjaśnienie regulaminu. „Chcemy tylko wiedzieć, czy jest to możliwe (aby przeprowadzić testy dla Pirelli samochodem z bieżącego sezonu, przyp. red.)” – wyjaśnił włoski lider. „Jeśli tak jest, jako pierwsi podniesiemy ręce, aby upewnić się, że zrobimy to samo, ponieważ, jak wiecie Ferrari bardzo nalegał, aby przeprowadzić testy w trakcie sezonu i dlatego chcemy zrozumieć tę sytuację i nic więcej?.
„Jeśli kiedykolwiek decyzja będzie sprzeczna z tym, w co wierzymy, właściwa interpretacja (z regulaminu sportowego, przyp. red.) będąc oczywiście po naszej stronie, wówczas będziemy musieli szybko zareagować i zażądać, aby stało się to tak szybko, jak to możliwe”, kontynuuje główny zespół. „Myślę, że jasne jest, że od dwóch lat Pirelli w celu przeprowadzenia testów prosiło wszystkie zespoły, aby trochę pojeździły. Ale dla nas jest oczywiste, że nie możemy tego zrobić obecnym samochodem i dlatego nawet nas o to nie poprosili, uważamy, że nie jest to możliwe. » Przypominamy, FIA zajęła już bardzo wyraźne stanowisko w stosunku do Pirelli i Mercedesa.
AUTOhebdo szczegółowo omawia tę kwestię afera Pirelli/Mercedes do nowy numer: 1911, dostępny od dziś w wersji cyfrowej na wszystkich platformach, a od tej środy w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)