Esteban Ocon: „coś wyjątkowego w Singapurze”

​Francuski kierowca szczególnie docenia format i atmosferę wieczornego Grand Prix.

opublikowany 12/09/2017 à 12:34

Jeremy’ego Satisa

0 Zobacz komentarze)

Esteban Ocon: „coś wyjątkowego w Singapurze”

Wprowadzone ponownie w 2008 roku po ponad trzydziestu latach nieobecności Grand Prix Singapuru jest jedną z atrakcji kalendarza będąc jednym z dwóch wyścigów rozgrywanych nocą z Bahrajnem i podobnie jak Monako pomiędzy ulicami i imponującymi budynkami.

« „Jest coś wyjątkowego w Singapurze” – mówi Esteban Ocon, biegasz pod światłami i atmosfera jest niepowtarzalna. Jest bardzo efektownie, gdy fani i goście imprezują nocą podczas wyścigu. Ale z drugiej strony jest to wyzwanie fizyczne.

« Jest gorąco i bardzo wilgotno, a podczas lotu tracimy dużo wody. To jedno z tych miejsc, gdzie w samochodzie wszystko musi być idealne, bo cierpisz, gdy nie znajdujesz się we właściwej pozycji lub problem z fotelikiem.. "

Różnica czasu jest jednym z kluczy do Grand Prix, ponieważ wydarzenie odbywa się nocą, w tym samym czasie, co wydarzenia europejskie. Zmęczenie związane z tropikalnymi warunkami w trudniejszych w prowadzeniu samochodach 2017 nie przeszkadza kierowcy Force India.

« Nie przeszkadza mi dziwny weekendowy format. Podoba mi się to, że trzymamy się europejskich rozkładów jazdy, wstajemy późno, dni są krótsze i możemy dużo spać. To mój ulubiony format: mam ciężki sen, a w Singapurze można spać 12 godzin ! "

W 2016 roku Esteban Ocon zajął 18. miejscee Grand Prix z Manorem.

 

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

0 Zobacz komentarze)